Mała Margaret McPhee dużo czasu spędzała w swoim własnym,wyimaginowanym świecie. Jej rodzina zawsze powtarzała, że z tego wyrośnie. Teraz McPhee stąpa twardo po ziemi, ale w duszy pozostała romantyczką, co stara się przekazać swoim czytelniczkom. Pierwsze dwa rękopisy McPhee były wielokrotnie odrzucane przez wydawców, ale nie poddała się. I słusznie, bo kolejne powieści przyniosły jej ogromny sukces i uznanie w świecie autorów romansów.