Lyn Gardner jest krytykiem teatralnym "The Guardian". Prawie co wieczór chodzi do teatru, więc w zasadzie nie powinna mieć czasu na pisanie książek. Była bardzo zdziwiona, że udało jej się napisać powieść, bo nie wierzy w teorię, że każdy człowiek nosi w sobie nienapisaną książkę. Zanim otrzymała posadę w gazecie, była panienką do zaparzania herbaty, kelnerką, pracownicą działu marketingu w magazynie "The Sludge", dziennikarką "The Independent" i współzałożycielką "City Limits". Gardner i jej dwie córki mają sędziwą złotą rybkę (były dwie, ale drugą spotkał tragiczny los) oraz konia – najbardziej wymagającego, kapryśnego i kosztownego w utrzymaniu członka rodziny. [edytuj opis]