"Sąsiadka postała jeszcze chwilę, wymieniła parę uwag na temat skromnych mebli i mnóstwa książek na półkach (Ciekawe, czy to wszystko pan Janek naprawdę przeczytał?) i wyszła nastawić zupę, bo śmierć śmiercią, ale codzienność ma swoje prawa; nie można na chwilę spuścić jej z oka, bo pójdzie w nieznanym kierunku i potem szukaj wiatru w polu."
Dodał: waniliowa
Dodano: 05 VII 2012 (ponad 12 lat temu)