"Zmieszana, oddycham ciężko z ulgą. Irytuje mnie to jego niedorzeczne ultimatum. Co gorsza jednak, jestem wściekła na siebie. Skoro nie mam zamiaru się z nim umawiać, dlaczego ekscytuję się jak potrzepana licealistka, że do mnie napisał? że popularny, fajny chłopak zwrócił uwagę na zwykłą, niepozorną dziewczynę. Oczywiście po tym, jak przelizał się z kapitanką cheerleaderek za trybunami."
Dodał: Paaraanoraalna
Dodano: 26 II 2015 (ponad 10 lat temu)