Fragment tekstu:
Gdzie ja jestem? Scenografia zerżnięta z Matrixa, dwa ogromne, stare, skórzane fotele ustawione przy małym, okrągłym stoliku, partia szachów w trakcie. Podłoga mlecznobiała. Dookoła nic, biało, pusto po horyzont. Naprzeciwko mnie siedzi koleś, na oko z dziewięćdziesiąt wiosen w met...