"Tu chodzi o zakazany owoc, wmawiała sobie z przekonaniem. Żaden facet nic wydaje się już taki seksowny, kiedy się z nim budzisz. Albo raczej, kiedy się z nim nie budzisz."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"(...) Jestem cholernie zazdrosny o wszystko, co cię dotyka - odparł - nawet
o promienie słońca. Szczególnie o promienie słońca, które pieszczą całe twoje
gładkie ciało."
Dodał: dona
Dodano: 23 VII 2016 (ponad 8 lat temu)
"Z tylnego ganku wziął butelkę oleju opałowego i wszedł z powrotem do kuchni. Nie pierwszy raz upozoruje na miejscu przestępstwa zwykły wypadek. I pewnie nie po raz ostatni."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Zbliżył twarz do jej twarzy. Był tak blisko, że musiała odchylić głowę, by zobaczyć bladą, niewyraźną linię jego warg w otworze kominiarki. Wyglądał, jakby nie miał szyi, chyba że była równie szeroka, co ramiona."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Przez ponad pięćdziesiąt lat udawało jej się przechytrzyć lisa, ale w końcu została przyparta do muru. Ale nie będzie łatwym łupem. Nie odda prastarej, bezcennej Księgi Uczonych. Prędzej umrze."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Puls jej przyspieszył, ale nie zawahała się ani na moment i nie zwolniła kroku, nawet nie sprawdziła, czy jej krótkie czarne włosy nie są potargane albo czy ekscentryczna niebieska marynarka się nie pogniotła."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Virgil wiedział, że duchy nie słyszą jego słów. Nie był medium. Nie potrafił dotrzeć do swoich prześladowców, żeby im wytłumaczyć, że jest niewinny."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Nie musiał sprawdzać daty śmierci, by ją sobie przypomnieć, ale spojrzenie na pożółkłą kartkę było częścią rytuału, częścią zemsty. Namalował krwistą czerwienią miesiąc i dzień, zakreślił kółkiem i zamknął oczy. Smażcie się w piekle, sukinsyny."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Była po prostu jeszcze jedną z tych, którzy zginęli na oczach wszystkich – i nikt niczego nie widział. Jeszcze jedną ofiarą klątwy Savoyów, wymyślonej przez brukowe pisma."
Dodał: dona
Dodano: 25 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Co prawda to człowiek hodował perły, nie powstawały one jedynie w sposób mechaniczny - wciąż wytwarzały je ostrygi. Ze względu na naturalne, organiczne pochodzenie pereł znalezienie kilku takich samych okazów graniczyło niemal z cudem."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Hannah przez całą podróż nie odezwała się ani słowem. Siedziała na miejscu drugiego pilota i ścierała krew kapiącą Archerowi na oczy. Nie zwracała uwagi na strużkę płynącą z jej dolnej wargi, którą zagryzła, by powstrzymać krzyk strachu."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Choć człowiek niezmiennie starał się je pochwycić. Już cztery tysiące lat przed naszą erą ludzie kolekcjonowali, przechowywali, czcili i podziwiali lśniące cudeńka wydobyte z morza. Narodzone z burzy, poczęte we mgle, dzieci księżycowego blasku, łzy bogów; wszystkie te określenia próbujące wyjaśnić pochodzenie owych skarbów, były równie tajemnicze jak same perły."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"Odruchowo wytarł w ręcznik spocone ręce, twarz i ramiona. Dopiero potem zbliżył się do stołów, na których sortowano perły. W promieniach jasnego światła leżały równe rządki i kuszące kupki prawdziwych skarbów morza. Aż się prosiły, by ich dotknąć, musnąć je, popieścić, rozkoszować się nimi."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)