Zośka pachnie jak lody, jak migdałowiec, jak obietnica, jak spełnienie marzeń. Dlatego całe życie mierzy się z nadmiarem: opcji, wyborów i adoratorów.
Przesiąknięta dymem ze skrętów dziadka i jego bezgraniczną miłością wyrusza z Nowego Sącza przez Tel Awiw w Izraelu, Madryt w Hiszpanii i Carrarę we...