Anita Harton
jest osobą młodą, niekaraną i bynajmniej nie pracuje w policji. Przez całe życie mieszkała w blokowiskach. Ma duże niebieskie oczy i w swojej prozie często używa słów powszechnie uważanych za wulgarne. Przekracza niepisane granice i z reporterską pasją wdziera się w świat bandytów, dziwek i narkomanów. Uważa, że pisarze powinni być niewidzialni, a przynajmniej starzy, nudni i brzydcy, żeby nie odwracać sobą uwagi od swoich książek, i do tego ideału chciałaby dążyć. [edytuj opis]