Ta książka jest napisana tak, jakby Bóg odnalazł twój adres e-mailowy i zaczął pisać do ciebie swoje osobiste e-maile. Wynika z nich, że Bóg jest szalony na twoim punkcie, że wyciąga rękę i mówi do ciebie o tym, że nieustannie troszczy się o twoje życie, twoją rodzinę, pracę, twoje zainteresowania...