Przypadkiem urodził się w Boże Narodzenie. W sklepach jeszcze były wtedy pomarańcze i banany, ale wkrótce ten czas miał minąć.
Bardzo długo nic nie mówił. Pierwsze słowa wypowiedział, kiedy na świat przyszedł jego brat. Z uwagi na niewielką różnicę wieku, chłopcy byli wychowywani jak bliźniacy, budując swą relację poprzez rywalizację.
W wieku 3 lat nauczył się pisać i czytać. Przez wiele lat zabawiał brata czytając mu książki i opowiadając zmyślane historie. Pierwszymi historiami wczesnego wieku przedszkolnego były przygody kanarka i chomika.
Jego największym marzeniem było być pilotem i pisarzem, ale honorowy zakład z przyjaciółka z liceum spowodował, że zajął się polityką. Na poznawanie tego bagna strawił 10 lat życia.
Nie mógł już patrzeć na siebie w lustro nie wiedząc, kim naprawdę jest. Ślub i rozwód, dopełniły czary goryczy i spowodowały, że wycofał się z polityki, postanawiając od tej pory robić w życiu to, co naprawdę sprawia mu przyjemność i nadaje życiu sens.