Wydawnictwo Mag opublikowało dzisaj polską wersje okładki MUA !!! Długo czekałam na ten moment ale jak ją zobaczyłam to sie zawiodłam chociaz nie wiem czemu liczyłam na cos lepszego, znając wcześniejsze objawienia grafika
Jaka była wasza pierwsza reakcja jak ją zobaczyliście i w ogole co o niej myślicie ? (wypowiedź modyfikowana: 12 IV 2011, 15:54:50) (wypowiedź modyfikowana: 12 IV 2011, 15:56:02)
nie no naprawdę... tę okładkę schrzanili najbardziej. nawet im się nie chciało dobrze ubrania namalować... a mi się zawsze ubrania podobały! zeszmacili się trioszkę ;p
Mi na okładce nie podoba ta postać (kto to jest?) ale tytuł jest nawet fajnie napisany i tło też może być... Nie jest najgorsza, ale rzeczywiście mogli się trochę bardziej postarać...
Moja pierwsza reakcja? Ja pier****, co to ma być!? Okładka z deczka odrzuca. Zastanawiam się, czemu po prostu nie mogą wykupić okładek od amerykańskiego wydawcy. Pfff...
@Clary96, myślę że dziewczyna na "Mieście Popiołów" to Clary, bo ma kręcone rudawe włosy. Ale czemu narysowano jej tatuaże, nie mam pojęcia
@VivienneV Nie kupili oryginalnych okładek ponieważ jak to gdzieś pisali były za drogie. Ja jednak uważam, że gdyby odżałowali i kupili oryginał to by się im zwrócił z nawiązką. Osobiście nie kupiłam MK bo okładka mi się nie podobała. A teraz wydawnictwo ma czytelników w d**** bo i tak kupią książkę i tak więc okładka może być lipna. Jak dla mnie źle robią olewając potencjalnych klientów, a zwłaszcza czytelników DA. Nie wiem czy zaóważyliście ale MAG w większości kupuje oryginalne okładki więc pewnie mają kase i wielka szkoda, że nie zrobią drugiego wydania ale z ładniejszymi okładkami. Podsumowując wydawnictwo idzie na ilość, a nie na jakość byle by tylko zrobić większą kasę. Czysty marketing jak dla mnie słaby i poniżej godności.
Aha i tak na marginesie to jest fanowska okładka zrobiona przez jedna dziewczynę. Jak dla mnie jest o wiele lepsza niż nasza polska. Doskonały przykład, że zwykły laik robi lepszą robotę nie grafik wydawnictwa.
@natirose Zgadzam się z tobą, olewają nas i powinni się trochę wykosztować. Ale książkę i tak kupię, bo dla mnie liczy się treść i chociaż mam oryginał w pdf, muszę sprawdzać z 15 słów na stronę więc czytam to strasznie wolno i na razie doszłam do trzeciego rozdziału.A gdy się ciągle coś sprawdza w słowniku, nie można do końca wczuć się w akcję. Na razie jest super. Ale gdybym była grafikiem MAGA z miejsca odrzuciłabym polskie projekty okładek do DA. Chociaż moim zdaniem postać na MK była jedyną, która im się udała w tej serii. I masz rację, fanart, nieprofesjonalna okładka jest dużo lepsza od tej, za którą płacą polscy czytelnicy.
Ja miałam już pewien pomysł, żeby znaleźć kolesia (bo to facet jest), który te okładki rysuje i zwyzywać go. Poza tym, i tak okładam książki papierem ozdobnym, więc nie widzę okładki, co szczerze mówiąc ratuje moją psychikę przed wyobrażeniem sobie Simona, Aleca czy kto to tam jest jako osobnika z płci bliżej nieokreślonego z głową nadającą się na lekcje geometrii. A, jeszcze jedno... CZY WAM TEŻ SIĘ WYDAJE, ŻE NA "MECHANICZNYM ANIELE" JEST PODOBIZNA ADAMA LAMBERTA??
Ach, i co do tego, że niektóre okładki mamy dobre: Mi się wydaje, że "Harry Potter" w naszej wersji jest o wiele lepszy od amerykańskiej...
Opis
Tytuł oryginalny: City of Fallen Angels
Miłość, krew, zdrada i zemsta - w Mieście Upadłych Aniołów stawki są coraz wyższe. Simon Lewis ma pewne problemy z przystosowaniem się do swojego, nowego życia jako wampir, szczególnie teraz gdy prawie nie widując swojej najlepszej przyjaciółki Clary, przyłapuje ją na treningu Nocnych Łowców i spędzaniu czasu z jej nowym chłopakiem Jace'm. Nie wspomina...