Dodano: 23 VIII 2010, 19:54:38 (ponad 14 lat temu)
Książka niezła, nawet mnie wciągnęła. Wszystko dzieje się za szybko? Nie sądzę. Dość późno dowiadujemy się "co i jak". Miła odmiana po Charlaine Harris, której książki czytałam w te wakacje. Ciekawa jestem czy Patch zajmie miejsce Edwarda jako idola nastolatek. Jednak uważam, że stanie się tak dopiero, gdy książka zostanie zekranizowana, bo młodzież najpierw ogląda, a później (ewentualnie) czyta.
Wampiry, wilkołaki, a teraz upadłe anioły. Myślicie, że co będzie następne?