Dodano: 25 V 2013, 19:35:29 (ponad 12 lat temu)
A ja powiem tak. Zawsze miałam głowę pełną wyobraźni, różnych przygód, ale przez brak pewności siebie, nie potrafiłam tego przenieść na papier. Kiedy w końcu postanowiłam coś napisać napisałam 1,5 strony i dalej się zacięłam po czym zwątpiłam w siebie. Zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem nie potrzebuje planu akcji, od czego powinnam zacząć iii.....
....I trafiłam na tę książkę. Pomyślałam sobie, że kiepska ze mnie pisarka skoro muszę przeczytać coś takiego, ale pomyślałam, że nie zaszkodzi. I wiecie co..? Odblokowałam się. Co prawda pracuję i nie mogę pisać tak dużo jak bym chciała, ale piszę książkę. Oczywiście nie wiem czy jest dobra, ale najważniejsze, że pisanie jej sprawia mi ogromną przyjemność.
Piszę według rad Kinga. Po prostu siedzę i piszę, a właściwie jestem tylko pośrednikiem, który całą historię przenosi na papier. Staram się pisać codziennie. Oczywiście nie wiem czy coś z tego będzie czy ktoś to kiedyś wyda, a nawet jeśli nie wydrukuję, oprawię i postawię na półce. I tak będę z niej dumna, nawet jeśli żaden wydawca jej nie doceni. A wiecie dlaczego? Bo napisałam ją sama, bo to moi bohaterzy i moja powieść, a tego nikt mi nie odbierze
Trzymajcie kciuki, żebym dała radę ją skończyć