[dodaj odpowiedź]

Temat: "skojarzenie"

Dodano: 06 VII 2009, 23:18:15 (ponad 15 lat temu)
tak.. otóż jest to jedna z pierwszych przeczytanych przeze mnie książek.
Mnie się ona kojarzy z radością wkraczania małym krokiem w świat literatury. Z radością, ale też z płaczem i ze łzami.
Ze łzami za kochanym Lampo..
Wszystkich odpowiedzi: 20

Odpowiedzi do tematu

Dodano: 06 VII 2009, 23:56:02 (ponad 15 lat temu)
0
@ladybird Ja już tego nie pamiętam Najdalej sięgam pamięcią do Jak Wojtek został strażakiem
http://www.webook.pl/b-744,Jak_Wojtek_zostal_strazakiem.html
Dodano: 07 VII 2009, 00:38:36 (ponad 15 lat temu)
0
http://www.webook.pl/b-744,Jak_Wojtek_zostal_strazakiem.html
no tak.. typowo chłopięca książka ;p
(wypowiedź modyfikowana: 07 VII 2009, 00:39:17)
Dodano: 07 VII 2009, 10:45:30 (ponad 15 lat temu)
0
@ladybird
Coś o tym psie, który jeździł koleją mi świta. :rotfl: Ale przypomniałem sobie, że gdy jeszcze nie umiałem czytać próbowałem opowiadać młodszemu bratu bajkę o jakimś żuczku. To pewnie była moja pierwsza książeczka
Dodano: 08 VII 2009, 02:16:59 (ponad 15 lat temu)
+1
@Artur
ojej.. to ja pamiętam dzień, kiedy nauczyłam się w przedszkolu pisania (chyba) wszystkich literek. Tego samego dnia wzięłam disney'owską książkę "101 dalmatyńczyków" i literka po literce powolutku przeczytałam. Tato był ze mnie dumny :jupi:
Dodano: 08 VII 2009, 07:34:23 (ponad 15 lat temu)
+1
Ja też miło wspominam tę książkę - jako pierwszą poważną lekturę szkolną
Ale doskonale pamiętam, że wyłam niesamowicie za tym psem
Dodano: 08 VII 2009, 18:46:57 (ponad 15 lat temu)
+1
Ja również wspominam tą książkę bardzo pozytywnie, i to jeszcze z czasów kiedy brzydziłam się książkami ^^".
Jest to jedyna lektura, którą przeczytałam w podstawówce trzy razy. A ściślej jedyna, którą PRZECZYTAŁAM w podstawówce (wiem... wstyd).
Dodano: 08 VII 2009, 18:48:35 (ponad 15 lat temu)
0
@nicole - moim zdaniem, to żaden wstyd. Nie wszyscy muszą pochłaniać książki. Natomiast cieszę się, że się zmieniło to
Dodano: 08 VII 2009, 22:20:18 (ponad 15 lat temu)
0
W podstawówce chciało się bawić, biegać i skakać a nie siedzieć i czytać
Dodano: 08 VII 2009, 22:36:18 (ponad 15 lat temu)
0
@Artur, to byłeś moim przeciwieństwem
Dodano: 09 VII 2009, 18:22:11 (ponad 15 lat temu)
+1
@Artur dokładnie ^^ korzystało się z dzieciństwa xD
@Tahti tak, zmieniło się, ale teraz tak bardzo żałuje, że zmarnowałam tyle lat na 'nieczytanie' ^^ ja odczuwałam to jako coś wstydliwego, bo moja młodsza siostra pochłaniała tygodniowo czasem i kilka książek, natomiast mi nie udawało się przebrnąć nawet przez lektury...
hieh...
na szczęście to już przeszłość
Dodano: 10 VII 2009, 09:46:23 (ponad 15 lat temu)
+1
@nicole, ja to czasami potrafie pochlonac nawet kilka ksiazek dziennie ;D A teraz jestem taka zachlanna na ksiazki, ze glowa mala... Jestem w trakcie porzadkowania moich e-bookow. Mam ich przeszlo 7000 i jestem w siodmym niebie dzieki temu
Dodano: 13 VII 2009, 21:32:15 (ponad 15 lat temu)
0
@Tahti podziwiam ^^ hieh... może i ja kiedyś dojdę do takiej 'wprawy', pasji... co do e-bookow nie mogę się przekonać, wolę w bardziej pospolity sposób obracać przeczytane karty xD
Dodano: 14 VII 2009, 11:13:11 (ponad 15 lat temu)
0
Ja też wolę papierowe książki. Ale z braku laku dobry kit Nie każda książka, którą chcę przeczytać jest dostępna...
Dodano: 18 VII 2009, 23:02:18 (ponad 15 lat temu)
+2
Kurcze, pamiętam tę książkę bardzo dobrze. Strasznie płakałam po Lampo:(. Może dlatego, że jestem bardziej wyczulona na cierpienie zwierząt, niż ludzi:/.
Dodano: 03 VIII 2009, 01:42:42 (ponad 15 lat temu)
0
Ja podobnie jak Scatebra, nawet żałowałam w pewnej chwili, że zginął pies, a nie ta dziewczynka ^^.
Dodano: 03 VIII 2009, 10:36:04 (ponad 15 lat temu)
0
ja też! pamiętam dokładnie jak płakałam i siostra mi mówiła, że jestem nienormalna
Dodano: 24 IX 2009, 21:06:47 (ponad 15 lat temu)
0
Też się na tym spłakałam.... To była pierwsza lektura, którą przeczytałam, bo książki "Puc, bursztyn i goście" nie trawiłam....
Dodano: 01 II 2010, 21:32:06 (ponad 15 lat temu)
0
Kurcze, pamiętam tę książkę...
Też się upłakałam jak głupia
Dodano: 09 II 2010, 23:27:40 (ponad 15 lat temu)
0
Hihi^^ to ja nic tu nowego nie wniosę : P też płakałam Miłe wspomnienia : )
Dodano: 07 II 2011, 17:09:02 (ponad 14 lat temu)
0
Przyznam szczerze, że zawsze wzbraniałam się od przeczytania tej książki w podstawówce, a i nam nie kazali. Jakoś tak wyszło, że moją najlepiej wspominaną lekturą z tamtych lat jest Wróbelek Elemelek i Zaczarowana zagroda...

Dyskusja do książki

O psie który jeździł koleją
O psie który jeździł koleją
Roman Pisarski

Posłuchajcie dziś historii, która zdarzyła się we Włoszech. Będzie to opowieść o ludziach i o pewnym psie. O psie, który jak prawdziwy turysta, sam podróżował koleją po całym kraju. Będzie to zarazem opowieść o wielkiej przyjaźni. Nie jest to zmyślona historia. Chociaż dziwna, zdarzyła się naprawdę...

Ocena czytelników: 4.82 (głosów: 344)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

Tahti kobietanie czytał
nicole kobietanie czytał
Scatebra kobietanie czytał
missblair kobietanie czytał
Tyska kobietanie czytał
RubyAngel kobietaprzeczytał
gosiaq143 kobietaprzeczytał
Elisabeth kobietaprzeczytał