Tajemniczy Ogród mógłby napisać każdy. Akcja wcale się nie klei, nic nie trzyma w napięciu, pewne zwroty powtarzają się w nieskończoność. Czy też tak ktoś myśli o tej książce??
To trudna do zmordowania ksiażka, niby trzochę piękna, ale jest ono sztuczne. Piękne intencje miała autorka ale nic z tego nie wyszło. Wszystko było oczywiste i ukłądało się pomyślnie. Nie było jak się nawet przejąć losami bohaterów, nie licząc pewnych momentów na początku. Nie polecam. :buu:
A ja zawsze żałowałam, że jej nie przeczytałam. Ale pewnie się za nią wezmę - choćbym miała nie przeczytać jej do końca - bo męczy mnie fakt, że nie znam jej fabuły
@pepperpot Tam się prawie nic nie dzieje. A jeśli już się dzieje to jest tak opisane że jeszcze bardziej nudzi, bo to jak się skończy wiadomo po 1/3 powieści.
Z początku czytało się nienajgorzej ale potem to już masakra samo słodzenie, autorka nie miała żadnego umiaru w przedstawianu postaw bohaterów czy zdarzeń. Słodziła i to o wiele za bardzo, ale to moje zdanie możesz mieć całkiem inne, bo każdy odbiera książki na swój oryginalny sposób.
,,Tajemniczy ogród" - lektura w podstawówce. Wiele lat temu ją czytałam, ale dobrze ją wspominam. Ta książka akurat mi się spodobała. Nie wiem czemu, ale właśnie tak.....przypadła ona mi do gustu. Powiem więcej ,obejrzałam film, który został nakręcony na jej podstawie i też mi się spodobał.
Mi też się podobała ale czytałam ją prawdę mówiąc kilkanaście lat temu. Teraz może i by mi się wydała nudna. Może kiedyś sprawdzę. Film mnie nieodmiennie wciąga i zachwyca
Ulubiona książka dzieciństwa naszych dziadków i rodziców. Opowieść o serdecznej przyjaźni, prawdziwej dobroci i wielkiej tajemnicy. Napisana prostym ,lecz także bardzo malowniczym językiem jest w stanie zainteresować czytelnika w różnym wieku. Zafascynowała też Agnieszkę Holland, która zachowując wierność powieści stworzyła urzekająco malarski film o dziecięcej przyjaźni.