Chciałbym was zapytać, czy uważacie Stefana Żeromskiego za najsmutniejszego polskiego pisarza wszechczasów? Co sprawia że wciąż do niego chętnie wracamy, co daje mu mimo jego pesymizmowi i chęci wywołania smutku taką popularność ??
Ja uważam że to jednak najbardziej pesymistyczny polski pisarz, przynajmniej z tych popularnych i z tych których znam. Wogóle odnoszę wrażenie że polscy pisarze są pesymistyczni. A co sprawia że jest popularny? Przede wszystkim to że jego książki są lekturami, a po drugie to że pisze bardzo poetycznie, ma swój oryginalny styl, który może niektórym imponować.
A ja uwielbiam Żeromskiego, pewnie dlatego , że nie zdał matury a został sławnym pisarzem, no i za twórczość, jego bohaterowie to tuby wypełnione ideą, wszystko poświęcają dla idei, nawet miłość, bywają szczęśliwi, ale przez krótką chwilę, bo w zyciu piękne są tylko chwile...
Mnie jednak z Żeromskiego podoba się jego poetyczność. Nie lubię takiego smutku, właściwie rozpaczy. Wolę smutek Słowackiego jest mi bliższy. @Mila27 A znasz innego smutnego pisarza, tak pesymistycznego jak Żeromski??
ale według mnie Żeromski nie jest smutny czy pesymistyczny , ale owszem znam smutne powieści, takie przy których się płacze, np. Rzęsy na opak, Poczwarka, Odwiedź mnie we śnie, Życie przed sobą, Requiem dla snu...
lubię czytać książki, które zapadają w pamięć, do których się wraca, czytam też te łatwe, lekkie i przyjemne, przeważnie w podróży, no bo jak to? płakać przy współpasażerach?
Paweł Obarecki to młody lekarz, który przed sześciu laty rozpoczął praktykę w prowincjonalnym Obrzydłówku. Początkowo świeżo upieczony doktor jest pełen zapału - walczy z przesądami, uczy zasad higieny, leczy za darmo. Jednak jego praca nie przynosi rezultatów, a ludzie odnoszą się do niego z niechęcią. Obarecki popada w rutynę, jego zainteresowania zaczynają ograniczać się do kart, rozmów z gospo...