Dodano: 19 II 2011, 12:07:21 (ponad 14 lat temu)
Moim zdaniem obie rodziny są sobie równe moralne, w jednej jak i drugiej były osoby pelne nienawiści. Chociaż najczarniejszą postacią wydaje się Tybalt z Kapuletich. Nie patrzył na nic chciał zwady zemsty i śmierci. Podnie głowa rodziny Kapuletich jest wg mnie odrażająca. Jak mógł tak traktować swą córkę Julię, jak śmiecia jak szmatę, a przecież to była niebiańska istota, która stara się równoważyć rachunek dwóch rodów. U Montekich młodzieńcy też byli chętni zwady i głupi. Ich mniej poznajemy, a Romeo jest postacią tragiczną która nie widzi rozwiązań związanych ze życiem szczęściem. Na początku widzimy go przepełnionego smutkiem i goryczą, nie wierzącego w pomyślność, w możliwość szczęścia z Julią. Tragiczny jest też koniec tragedii głównie przez niego.