Dodano: 22 I 2011, 01:22:18 (ponad 14 lat temu)
Moje ulubione to 3 i 5. Trzecią lubię za to, że wraca Mason, no i wycisnęła ze mnie najwięcej emocji. W piątej uwielbiam scenę, gdy Adrian przyjeżdża do Vegas i puka do drzwi pokoju hotelowego, w którym jest Rose. Ci, którzy przeczytali, wiedzą, co tam zastaje
W pierwszej części też mam swoje ulubione sceny, a raczej dialogi (głównie te z treningów - Dimitri i jego reakcje na to, co mówi/robi Rose mnie rozśmieszają
), ale wolę, jak akcja jest już w toku, a nie gdy dopiero się zaczyna, także pewnie dlatego rzadko kiedy pierwsza część jakiejś serii jest moją ulubioną...
Ostatnia część VA też, rzecz jasna, była świetna, tyle że nie lubie jak coś dobrego się kończy, więc gdy ją czytałam, to z każdą stroną bliżej końca - pomimo fajnej akcji - byłam tak naprawdę coraz bardziej przygnębiona
Chociaż zgadzam się całkowicie, że w tej serii już więcej części jest niepotrzebnych - taka jaka jest, jest jak dla mnie idealna