[dodaj odpowiedź]

Temat: "Książka a film"

Dodano: 31 V 2009, 10:35:06 (ponad 15 lat temu)
Osobiście nie potrafię powiedzieć co bardziej przypadło mi do gustu. Najpierw obejrzałam film, który naprawdę mi się podobał, niedawno sięgnęłam również po książkę, a moje odczucia były równie pozytywne.
Zazwyczaj, bez wahania wskazuję książkę, jako (wg mnie) lepszą, bardziej emocjonującą wersję przedstawionej historii, która na ekranie, często, mimo bardzo dobrego wykonania, pierwszorzędnych aktorów, wspaniałej muzyki, jednak traci część swojego uroku.
W tym przypadku książka jest opowieścią z perspektywy Michaela, poznajemy jego głęboko ukryte uczucia, przemyślenia, których aktor na ekranie nie jest w stanie przekazać. Z drugiej jednak strony, w książce nie wiemy dokładnie, co działo się z Hanną podczas odsiadki w więzieniu, w filmie było to pokazane, jak odsłuchiwała nagrania od Berga, jak uczyła się czytać, co wywarło na mnie olbrzymie wrażenie.

A jakie są Wasze odczucia?
Wszystkich odpowiedzi: 7

Odpowiedzi do tematu

Dodano: 31 V 2009, 17:27:32 (ponad 15 lat temu)
0
Niestety nie czytałam, ale może warto sprawdzić tę ksiązkę:)
Dodano: 31 V 2009, 19:09:25 (ponad 15 lat temu)
0
Myślę, że na pewno warto ^^ Naprawdę warta przeczytania pozycja. Jeśli film Ci się podobał, książka pewnie też przypadnie Ci do gustu
Dodano: 31 V 2009, 21:33:13 (ponad 15 lat temu)
0
Po obejrzeniu zwiastuny jestem pod wrażeniem. Bardzo intrygująca fabuła. Film ma nominacje do oscara.
Dodano: 03 VI 2009, 15:41:08 (ponad 15 lat temu)
+1
Kate Winslet dostała Oskara za rolę w tym filmie.

Książki nie czytałam, ale film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Czy można polubić Hannę Schmidt? Nie wiedząc o jej przeszłości, na pewno. A co, gdy się już wie co zrobiła?
Dodano: 04 VI 2009, 10:11:17 (ponad 15 lat temu)
0
Tak, naprawdę trudno określić odczucia względem tak kontrowersyjnej postaci. W gruncie rzeczy, gdyby Hanna nie była na tyle dumną osobą, gdyby potrafiła przyznać się do swoich słabości jej losy potoczyłyby się całkiem inaczej, pewnie byłaby postacią pozytywną, owszem niedouczoną, ale jednak pozytywną.
Dodano: 02 XII 2009, 22:24:43 (ponad 15 lat temu)
0
Osobiście filmu nie oglądałam, a książka zrobiła na mnie duże wrażenie, a zwłaszcza tajemnica Hanny.
Dodano: 06 XI 2011, 14:16:03 (ponad 13 lat temu)
0
A ja nie jestem taka pełna optymizmu i zaskoczenia po przeczytaniu tej książki. Jest przeciętna, nie ma w niej nic takiego wspaniałego. Oczywiście dla mnie. Poprostu nie trafiła w moje gusta.

Dyskusja do książki

Lektor
Lektor
Bernhard Schlink

Piętnastolatek nawiązuje romans ze starszą od siebie kobietą, konduktorką tramwajową - Hanną. Chłopak zaczyna bywać w jej domu i częścią ich miłosnego rytuału staje się wspólne czytanie książek - on zostaje jej lektorem, ona dzięki niemu mniej dotkliwie znosi samotność. Niespodziewanie rozstają się na kilka lat, by ponownie spotkać się na sali sądowej. W trakcie procesu poznajemy mroczną przeszło...

Ocena czytelników: 4.83 (głosów: 46)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

nicole kobietanie czytał
Blumka kobietaprzeczytał