Temat: "Przeczytał ktoś z was całą Biblię?"

Przeczytał ktoś z was całą Biblię czy może tylko znacie fragmenty wysłuchane na liturgii lub czytaliście kilka ksiąg na konkursy religijne?

Dokładnie jak mówisz, ja tylko tyle co wysłuchałam - przeczytałam wyrywkowo. Całej Biblii od deski do deski nie czytałam i możliwe że nigdy nie przeczytam

Ja czasem śięgam po Pismo Św. ale bardziej po Stary Testament, bo Nowy lepiej znam. Całej Bibli nie czytałam, tylko fragmenty. Podejrzewam, że mało kto tak naprawdę przeczytał ją od początku do końca.

próbowałam, naprawdę próbowałam. miałam czytać od początku do samiutkiego końca, ale niestety wymiękłam na Księdze Liczb.

aczkolwiek ostatnio pochłonęłam Księgę Hioba.

tak czy siak, nie podoba mi się. jest nudna.

Ja też próbowałem przeczytać Biblię, ale zabrakło mi wytrwałości. Przeczytałem tylko Dzieje apostolskie.

Ja znam z lekcji i mszy no i E. Łukasza czytałam do 12 rozdzualu na spr i Dzieje Apostolskie na konkurs

Szczerze to jak byłam mała to próbowałam... skończyłam na Księdze Rodzaju resztę słucham na lekcji
(wypowiedź modyfikowana: 18 IV 2010, 17:41:50)

wielu rzeczy nie rozumiem, nie przeczytałam całej
coś nie coś znam...

Czasem jak patrzę na Biblię na półce to mam ochotę wziąć i ją przeczytać, ale nigdy nie ma aż takiej chęci, żeby wziąć ją do ręki i to zrobić ;p

Z własnej woli przeczytałam jedynie Biblię dla dzieci, którą dostałam na komunię. A potem tylko to, co kazali na polskim i religii.

Ja też jeszcze nie przeczytałam, znam fragmentami. Ale ostatnio mam motywację, żeby czytnąć całość i wynotować wszystkie nawiązania do ogrodu. Jak się okazuje, dość często ono występuje i chciałabym stworzyć taki "katalog" ogrodów biblijnych ;] Na razie mam tylko: ogród Eden, ogród w którym dzieje się akcja PnP, Jerozolima jako opuszczony, zniszczony ogród u Izaaka albo Jeremiasza (nie pamiętam już), ogród Oliwny i ogród w którym pochowano Jezusa. Trzymajcie kciuki

Chyba wszystkich zaskoczę, ale powiem że przeczytałem całą Biblię od deski do deski. Dodam coś co może wydawać się niewiarygodne, ale skończyłem czytać Biblię w 5 lub 6 klasie podstawówki. Nie musicie mi wierzyć, ale tak właśnie było. Czytałem Biblię ponad rok, pamiętam jak wchodziłem na piętro i tam pod dachem na tapczanie wyciągałem ogromną wtedy dla mnie księgę. Wtedy, w dzieciństwie byłem bardziej cierpliwy i dzięki Bogu się udało.

Ja od niedawna czytam codziennie po kilka stron. Ale jestem dopiero na Drugiej Księdze Samuela
Obliczyłam, ze jakby czytać codziennie po 4 strony to się przeczyta w rok I tak własnie robię.

Ja miałam wiele razy taki zamiar, ale niestety nigdy się nie udało. Nowy Testament przeczytałam cały kilka razy(zwłaszcza Apokalipsę, która jest ciężkim tekstem), podobnie z Psalmami i Pięcioksięgiem, resztę tylko fragmentarycznie.
Słyszałam, że gdyby codziennie czytać po 1rozdziale, to w 2lata przeczyta się całą Biblię :hmm:

"Od deski do deski". Sam Stary Testament mnie zainteresował. Nowy... Nic nowego, gdyż wszystko (większość) w kościele na kazaniach słyszałam...

nie przeczytałam całej... bo myślę, że do tego trzeba dojrzeć. to jeszcze nie czas dla mnie

@muffincannibal. Zgadzam się z Tobą, do Biblii trzeba dojrzeć, ale czytając Biblię również się dojrzewa. Myślę że na ambitne książki zawsze jest i będzie czas. Lubimy dojrzewać, uczyć się czegoś w życiu ważnego. Biblia to Księga Ksiąg do której warto wracać zawsze, bo za każdym razem możemy ją inaczej zrozumieć.

A ja przeczytałam cały Stary Testament i Apokalipsę św. Jana . Co prawda połowy nie zrozumiałam, ale to szczegół .

@Melanie nie martw się ja też większości nie zrozumiałem gdyż byłem za młody na to. Nawet nie umiałem zauważyć pewnych oczywistych faktów. Do Biblii jednak trzeba sięgać w różnym wieku, zawsze coś z tego czytania wyniesiemy, do tego jest w naszej wierze dowolność interpretacji, więc do dzieła. k:

@Serfer pewnie masz rację . Właściwie, to wywnioskowałam, iż powinnam przeczytać całe Pismo jeszcze raz . Za drugim razem pewnie zostanie mi w głowie więcej informacji . Czyż nie tak .?

@Melanie Na pewno bedziesz miała więcej wspomnień po niej. W każdym razie teraz sobie myślę co nie jest wogóle oryginalne że lepiej czytać fragmenty powiedzmy psalmów czy jakiś innych ksiąg mądrościowych Starego Testamentu lub Ewangelie, czy powiedzmy Listy.
k: