Książka zasługująca na uwagę. W ciekawy sposób przywołuje wartości, o których zapominamy i z innej perspektywy przedstawia obraz świata, przez co zmienia trochę i nasze spojrzenie.
Na początku trudno mi się czytało, ale po przebrnięciu sądzę, że to wartościowy utwór.
Polecam!
czytałam to już ładnych parę lat temu, ale nadal pamiętam i zamierzam do niej wrócić. jedna z piękniejszych książek, jakie czytałam w życiu. na pewno zadbam o to, żeby i moja córka poznała jej treść
Czytałam ją 5 lat temu. I jako 14latka raczej mało z tego zrozumiałam ;P Zamierzam to nadrobić i jak najszybciej przeczytać ją jeszcze raz Tymbardziej, że mało z niej pamiętam
Czarny Anioł trzymał Avego zakrzywionymi szponami i uśmiechał się. Drugą ręką wyrywał mu puszyste, złotobiałe pióra. Ave spadł na Ziemię w głębi lasu dokładnie w tej samej sekundzie, w której mała Ewa wpadła do głębokiego kłusowniczego dołu. Jeszcze jedna ludzka Istota, tracąc Anioła Stróża, została skazana na kaprysy losu. Co stanie się z Ewą, pozbawioną niewidocznej, lecz czujnej opieki nadprzyr...