Dodano: 27 VIII 2009, 15:19:26 (ponad 15 lat temu)
Co myślicie o filmie na podstawie tej książki ?
Moim zdaniem za dużo ważnych rzeczy zmieniono.
Np. przyjaciel Koraliny, którego w książce nie było a w filmie pojawił się nie wiadomo skąd.
No i co mnie najbardziej wkurzyło to motyw z kulą śnieżną na końcu. W książce to był jednak bardzo ważny moment i ta kula miała jakieś znaczenie, no i była tylko w tym drugim świecie, a w filmie była w obu. No i to Koralina wpadła na to gdzie są jej rodzice a nie kot.
Podobał mi się film, nawet bardzo, ale jednak nie oglądało mi się go dobrze, bo co rusz mnie raziło coś, co było nie tak.
tyt. oryg: Coraline
tłumaczenie: Paulina Braiter
stron: 160
Rok wydania angielskiego: 2002
Rok pierwszego wydania polskiego: 2003
opracowanie graficzne: Jarosław Musiał
Seria: Andrzej Sapkowski przedstawia
Opis:
Dzień po przeprowadzce Koralina postanowiła zwiedzić cały dom... W nowym mieszkaniu, do którego Koralina przeprowadziła się z rodzicami, jest dwadzieścia jeden okien i czternaścioro...