[dodaj odpowiedź]

Temat: "Wasza twórczość."

Dodano: 17 VIII 2009, 09:46:12 (ponad 15 lat temu)
próbowaliście napisać kiedyś książkę ?
a może piszecie wiersze ?
sklecacie jakieś krótkie opowiadanka ?
o wszystkim co wychodzi spod waszego pióra.
Wszystkich odpowiedzi: 53

Odpowiedzi do tematu

1 2 3  >
Dodano: 17 VIII 2009, 12:09:40 (ponad 15 lat temu)
+1
Ja piszę kilka powieści, znaczy staram się je napisać. Pierwsza to horror o wampirach i Indianach, druga to kryminał o złodziejach, trzecia to fantasy o kapłance i nekromancie, czwarta to baśń taka trochę bollywoodzka o pięknej tancerce uwięzionej przez demona.
Nie wiem tylko, czy cokolwiek kiedyś skończę, bo wszyscy potępiają moją twórczość...
Dodano: 17 VIII 2009, 12:33:02 (ponad 15 lat temu)
+1
@Sanai łoj tam bez przesady nie można się poddawać ;] czytałam ten fragment z debiutextu i uważam, że ma to nawet potencjał - innych nie znam ale najważniejszy jest dobry pomysł - dopracowanie warsztatu to sprawa drugorzędna - można pisać super ale bez dobrego tematu to i tak wyjdzie chała ;]
Dodano: 17 VIII 2009, 13:02:36 (ponad 15 lat temu)
+1
@ShimRei dzięki Poprosiłam aleandrę, żeby do każdego nowego debiutextu dawała po jednym fragmencie moich "Naznaczonych". Wiem, że zwykłym ludziom to się podoba, ale ja chciałabym uzyskać opinię kogoś, powiedzmy, ważniejszego. Kogoś, kto pracuje w branży literackiej. Wiem, że to głupio brzmi, ale cóż... takie jest moje marzenie.
Dodano: 17 VIII 2009, 13:39:27 (ponad 15 lat temu)
+1
@Sanai a to jakiś problem? ;] wbrew pozorom żaden - jak już skończysz pisać daj do oceny kilku osobom - rodzicom, koleżance, itp - takim, którzy najlepiej będą reprezentować przyszłych potencjalnych nabywców ;] oni niech ocenią, doradzą co poprawić itd i kiedy już będziesz zadowolona z efektu końcowego powysyłaj do wydawnictw - udzielają opinii, może trzeba poczekać na odpowiedź ale jakoś specjalnie cię nie piętnują, że im czas zabierasz
Dodano: 17 VIII 2009, 15:53:25 (ponad 15 lat temu)
+1
Tak, próbowałam kiedyś napisać książkę. Nie, nie była dobra. Obecnie szukam pomysłu na opowiadanie i jakoś jestem zbyt zmęczona, żeby w końcu doszło do czegoś. Jak już piszecie opowiadania, wiersze itp. bzdety, to pamiętajcie, że możecie je słać do Debiutextu. Numer 2 wyjdzie prawdopodobnie we wrześniu . Ale zonk, nie pamiętam hasła do maila debiutextu --; wysyłał ktoś coś tam?
Dodano: 17 VIII 2009, 16:36:12 (ponad 15 lat temu)
+1
@aleandra ja "Naznaczonych".

@ShimRei czytałam babci i wysyłałam kumpelom. Bardzo im się podoba. Ale nic mi to nie daje, że im się podoba.
Dodano: 17 VIII 2009, 16:57:09 (ponad 15 lat temu)
+1
Hm. Chyba każdy ma "problemy" z własną twórczością. Ja gratuluję każdemu, kto swoje gryzmoły pokazuje innym. I namawiam do szlifowania umiejętności w tym zakresie. Kto wie, @Sanai może kiedyś przeczytamy twoją książkę (tylko wydaj ją pod pseudonimem i zadedykuj weebowiczom!).
Ja piszę, choć rzadko mi się cokolwiek podoba. Luźna forma literacka, krótka, o uczuciach. Za opowiadania się nie biorę, bo za dużo podszeptów w głowie : )
Dodano: 17 VIII 2009, 19:09:44 (ponad 15 lat temu)
+1
@Callice no kto wie, może kiedyś przeczytacie coś
Dodano: 17 VIII 2009, 20:14:00 (ponad 15 lat temu)
+1
@Sanai no daje bo jeśli rozszerzysz grupę testujących i każdy doda od siebie co mu pasuje a co nie to zawsze będziesz mogła poprawić parę rzeczy i dopracować ;]

tworzyć nie jest łatwo a każdy kto się podejmuje już za sam trud zasługuje na pochwałę i szacunek ;] co do pokazywania "gryzmołów" innym to warto bo nigdy nie wiadomo czy się nie spodoba ;] nikt nie mówi od razu o wydawcach ale rodzina czy przyjaciele będą łagodni w ocenach a i tak zawsze coś podpowiedzą ;]
Dodano: 18 VIII 2009, 00:35:25 (ponad 15 lat temu)
+1
@ShimRei: Muszę się niezgodzić ze stwierdzeniem, że przyjaciele "coś podpowiedzą". Przyjaciel w dobrej wierze wypowie się aż nazbyt optymistycznie na temat tego, co się napisało. Zresztą, taki kumpel, który nie ma głowy do "gryzmołów" nic sensownego nie wniesie. Dlatego zgadzam się z @Sanai, że warto zainwestować w kogoś - powiedzmy- pełnego ducha liryzmu ; >
Dodano: 18 VIII 2009, 07:42:48 (ponad 15 lat temu)
+1
@Callice no wiesz przyjaciel powinien zrobić wszystko co dla drugiej strony najlepsze a nie podlizywać się zresztą wiadomo, że nie będą to aż tak obiektywne opinie ale zawsze może coś - o zdanie specjalisty trudno zabiegać, gdy jeszcze się nie skończyło swojego wytworu albo znajduje w nim jakie minusy bo to bez sensu jak się pokażesz z czymś niedopracowanym to tak cię potem zapamiętają
(wypowiedź modyfikowana: 18 VIII 2009, 07:43:30)
Dodano: 19 VIII 2009, 00:37:02 (ponad 15 lat temu)
+1
@ShimRei: Oooooo. Ja bym chciała, żeby jakiś specjalista mnie zapamiętał! Skojarzył z czymkolwiek! A nie wymazał gumką z pamięci jako nieudanego dowcipu.
No, a jeśli przyjacielowi zaproponujesz budyń czekoladowy w zamian za przeczytanie "gryzmołów" to zrobi wszystko, by ten budyń dostać! Ucieknie się nawet do lekkiego naciągnięcia faktów :]
Dodano: 19 VIII 2009, 08:21:37 (ponad 15 lat temu)
+1
@Callice No to mnie dawaj budyniu tylko grzecznie poproś (względnie wymuś) obiektywną, rzetelną opinię albo jeśli myślisz, że przyjaciel ci tego nie da to poproś kogoś mniej ci bliskiego ;]
Dodano: 19 VIII 2009, 12:11:41 (ponad 15 lat temu)
+1
@ShimRei Ooo, co ty, oceniasz?:o
Dodano: 19 VIII 2009, 13:57:09 (ponad 15 lat temu)
+1
@Sanai Nie rozumiem pytania za bardzo xD
Dodano: 19 VIII 2009, 14:52:11 (ponad 15 lat temu)
+1
Nie bo tak czytam i przeczytałam:

"@Callice No to mnie dawaj budyniu tylko grzecznie poproś (względnie wymuś) obiektywną, rzetelną opinię albo jeśli myślisz, że przyjaciel ci tego nie da to poproś kogoś mniej ci bliskiego ;]" - ShimRei

i pomyślałam, że znasz się na ocenianiu :p
Dodano: 19 VIII 2009, 18:05:17 (ponad 15 lat temu)
+1
@ShimRei: No więc tak o... o... [hmmm]... suchym ryju? :]
Dodano: 19 VIII 2009, 18:12:45 (ponad 15 lat temu)
+1
@Sanai ahaa xP no czy się znam to nie wiem xP bynajmniej za żaden autorytet się nie uważam xP

@Callice hehe no można i tak powiedzieć jak nie marchewką to kijem, a w końcu ci pomogą
Dodano: 19 VIII 2009, 19:59:56 (ponad 15 lat temu)
0
Wrr, ale się wkurzyłam! Przed chwilą jedna baba na forum literackim napisała, że moja powieść tylko ją śmieszy!
Dodano: 20 VIII 2009, 16:24:57 (ponad 15 lat temu)
+1
no niestety ale wszelkie fora to akurat medium najlepsze jeżeli chcesz się zniechęcić do tego co robisz - i nieważne czy chodzi o pisanie, fotografię, malarstwo czy kolekcjonowanie znaczków - ludzie objeżdżają często po prostu dla zasady - jest to zbyt anonimowe by oczekiwać rzetelnej oceny - i najgorsze jest to że złe opinie wydają często ci, którzy się na tym w ogóle nie znają - bo tak jest najłatwiej
1 2 3  >

Dyskusja do książki

Paulina w orbicie kotów
Paulina w orbicie kotów
Marta Fox

Paulina zaczyna swój blog słowami: "Mam dwóch tatusiów. Prawda to czy fałsz?". Komentarze ośmielają blogerkę do opisywania zagmatwanej historii rodzinnej, w której pojawia się Łukasz Starszy i Młodszy, mama Magda oraz codzienność, związana z pierwszą miłością i przyjaźnią. Poczucie humoru, szalone pomysły bohaterki, jej otwartość i szczerość powodują, że blog zdobywa popularność w Internecie....

Ocena czytelników: 4.78 (głosów: 16)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

aleandra kobietanie czytał
ViconiaDeVir kobietanie czytał
ladyinfantille kobietaprzeczytał
marazm mężczyznanie czytał
CaRgO23nie czytał
rockaga kobietanie czytał
Fire kobietaprzeczytał
parisienne kobietaprzeczytał
Germka kobietaprzeczytał
Anette1 kobietaprzeczytał