Nota wydawcy:
Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę...
Tak. Ma Śmierć w rodzinie.
Trudno jest normalnie dorastać, kiedy dziadek jeździ na białym koniu i dzierży kosę - zwłaszcza gdy trzeba przejąć rodzinny interes, a jedyny pomocnik mówi tylko po szczurzemu.
A już szczególnie wtedy, kiedy ma się do czynienia z nową, uzależniającą mu...