Dodano: 02 VIII 2009, 02:04:02 (ponad 15 lat temu)
Też lubię, czytałam Dzienniki obydwa : D. Co prawda inne wydanie, ale to nieistotne.
Hmm. Nie mogę sobie przypomnieć żadnego innego pamiętnika, dziennika na ten moment.
Ale zapiski w pierwszej osobie to nie to samo co książki w typie notatnika, dziennika itp. Bo na przykład powieści Karoliny Macios - 'Pieskie życie/Wszyscy mężczyźni...' są też napisane pierwszoosobowo, Ada jest narratorką i czyta się bajecznie oczywiście, pewnie nawet lepiej niż gdyby narracja była prowadzona w osobie trzeciej, ale to taki szczegół.
Ps. Listy. Książki w formie listów, mejli - świetna idea, choć jeszcze zależy od tematyki, bo chyba Niebezpieczne związki są w całości zapiskiem listów, ale średnio wciągają, przynajmniej mnie.
Ah, i przypomniałam sobie - coś Życie na drzwiach lodówki? ; > Tego jestem ciekawa.