Zaprawdę zacna książka! Wciąga niesamowicie, a na wyobraźnię działa bardzo mocno, kiedy ją czytałem aż bałem się spojrzeć w noc, w obawie przed dziećmi wybiegającymi z cienia. Demoniczniy i mistyczny klimat. Gorąco polecam.
Ei, słońce, to jak tak chwalisz i posiadasz w swoim zacnym ^^ księgozbiorze to pożyyyyczysz? ; D.
Z chęcią bym poczytała. : > Z Twojego opisu kojarzy mi się deko z Księgą rzeczy utraconych. *.*
Hmm, skoro tak mówisz, że klimat jest demoniczny i mistyczny, to chętnie przeczytam Uwielbiam takie klimaty. Ciekawa jestem tylko, czy znajdę ją w swoim empiku...
Ja też chyba zacznę polować, bo w/w kolega jednak nie ma książki, więc nie pożyczy.
Ostatecznie można iść do księgarnii i dogadać się z miłą panią tak, żeby specjalnie zamówili tę książkę. No albo merlin czy coś ^^.
@Sanai, jeśli lubisz takie klimaty i baśni dla dorosłych to polecam także rzeczoną Księgę rzeczy utraconych. Czytałam raz i zakochałam się.
Poluję od jakiegoś czasu, wszyscy chwalą tę książkę (choć mogę się naciąć, bo "dziewczynę z zapałkami" też wszyscy chwalili, a mnie nie zachwyciła). Jestem bardzo ciekawa tej książki.
Skradzione dziecko, podobnie jak Alicja w krainie czarów, to opowieść, która pozwala zajrzeć pod podszewkę naszego życia. To baśń dla dorosłych, wędrówka wstecz, ku tej dramatycznej chwili, w której wielu z nas zdradziło swoje marzenia, ideały… Pewnego dnia mały Henry Day tak bardzo pogniewał się na mamę, że uciekł z domu i schował się w lesie. Następnego dnia go odnaleziono, ale tak naprawdę wcal...