Ładny romans. Miło się czytało. Trochę krótka powieść bo tylko 154 strony. No ale przemyślenia pozostaje po sobie no i oczywiście gorące uczucia. Piękna książka, najlepiej sie czyta pod kocem przy kominku.
Wszystkich odpowiedzi: 0
Odpowiedzi do tematu
Do tego tematu nie dodano jeszcze ani jednej odpowiedzi.
Pewnego dnia Morgan Wakefield wstapił do opuszczonego domu znajdujacego się w sąsiedztwie. Jakież było jego zdziwienie, gy zastał tam samotną kobietę, która zaczęła rodzić. Zaopiekował się nią i dzieckiem i zaoferował gościnę w swej posiadłości. Wkrótce okazało się, że kobieta jest spadkobierczynią starego domu, ale żeby zostać pełnoprawną właścicielką, musi spełnić dwa dziwaczne warunki. Morgan p...