Ashiyi trudno pogodzić się z tym, że jego ojciec zabijał demony. Powoli odkrywa kolejne fakty z jego życia… i zaczyna rozumieć, że Sakae bywał też dla nich dobry. 14 tom Posępnego Mononokeanu a w nim opowieść o dobroci serca. https://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=180&tom_id=14

Okazuje się, że Zaświaty są chronione przez Księżniczkę, lecz teraz zagrażają im Przekleństwa. Ashiya i Abeno dostają rozkaz zbadania sprawy. Dzielni młodzieńcy wyruszają do Morza Drzew i… natykają się na ciało od dawna martwego demona. Przed naszymi bohaterami nie lada wyzwanie! https://waneko.pl/n...

Abeno nie udało się zapobiec tragedii i Ashiya zabił demona mocą Estymy, choć sam tego nie pamięta. Targany wątpliwościami Abeno wspomina słowa poprzedniego Mistrza Mononokeanu. Tymczasem w Zaświatach zaczynają dziać się dziwne rzeczy… Prawodawca, Wykonawca i Sędzia zbierają się, by o czymś porozmaw...

Kiedy Abeno próbuje dowiedzieć się czegoś o ojcu Ashiyi, wychodzi na jaw, że Yahiko wie, iż ten człowiek miał coś wspólnego z Mononokeanem. Natomiast z dokumentów sporządzonych przez poprzedniego Mistrza wynika, że ojciec Ashiyi wcale nie zaginął… http://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=180&tom_id=1...

Letnie wakacje dobiegły końca. Ashiya posiada teraz nową moc – Estymę. Zaczął też myśleć o jocu, który dotąd był w jego życiu nieobecny. A wszystko przez zasłabnięcie opętanej przez demona mamy naszego bohatera. Nagle Ashiya dowiaduje się czegoś zaskakującego… http://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=...

Ashiya zaczyna panować nad swoją nową mocą, którą zdobył podczas obozu fotograficznego. Tymczasem Mononokean odwiedza Prawodawca. Chce przeprosić za niedawny incydent, ale już po chwili rozmowa schodzi na hazard. http://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=180&tom_id=9

Włochacz zostaje niesłusznie posądzony o złamanie prawa i pojmany. Ahiya i Abeno wyruszają do Zaświatów by go ratować. Podczas wizyty spotykają Wykonawcę, który nienawidzi ludzi i uważa, że Ashiya jest niebezpieczny. Co zrobi Abeno, gdy Wykonawca postanowi wyeliminować chłopaka? http://waneko.pl/nas...

Mononokean odwiedza pewien demon, który chce zobaczyć, jak działają szkoły w Świecie Żywych. Tymczasem Yahiko spotyka małą, słabą istotkę, a Włochacz zostaje oskarżony o przestępstwo… Ashiya i Abeno jak zwykle przyciągają kłopoty! http://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=180&tom_id=7

Ashiya wciąż nie widzi demonów. Abeno oznajmia mu, że powinien zrezygnować z pracy w Mononokeanie, a przecież Ashiya nie chce tego zrobić! Kiedy zaczyna brakować mu pomysłów, dowiaduje się, że Yahiko nie wrócił do domu. Zaniepokojony chłopak wyrusza do świątyni w lesie… http://waneko.pl/nasze-mangi/...

Ludzie, którzy widzą demony, oraz ci, którzy nigdy ich nie zobaczą… Oto rzeczywistość, z którą trudno pogodzić się Ashiyi. Sprawę utrudnia dodatkowo kontrast pomiędzy jego poglądami a rozwiązaniami stosowanymi przez Abeno. Mistrzowi Mononokeanu najwyraźniej wystarcza jedynie możliwość egzorcyzmowani...

Ashiya poznaje kolejne demony i zaczyna rozumieć ich uczucia. Udaje mu się też ponownie spotkać Zenko. Dziewczyna została przez coś ugryziona i zaczęła widzieć nadnaturalne istoty. Co tak naprawdę ją zaatakowało? http://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=180&tom_id=4

Ashiya ponownie spotkał się z białym, kudłatym Włochaczem. Niestety stworek został ranny, kiedy próbował osłonić go przed ciosem wściekłego właściciela sklepu. Na widok jego krwi w Ashiyi coś pęka… W tym tomie poznamy osobistości, które rządzą społeczeństwem Zaświatów. http://waneko.pl/nasze-mangi/...

Ashia został zmuszony do pracy z Abeno, zawsze posępnym Mistrzem Mononokeanu. Ich zadaniem jest egzorcyzmowanie demonów. Tym razem chłopak zostaje wysłany by odnaleźć "maskę śmiechu". Niestety, przedmiot zdołał już kogoś opętać... http://waneko.pl/nasze-mangi/?manga_id=180&tom_id=2

Ashiya Hanae spędził pierwszy tydzień szkoły zamknięty w gabinecie higienistki, gdyż przyczepił się do niego mały demon pozbawiający go siły. Chłopak znajduje ogłoszenie oferujące pomoc w podobnych przypadkach i w akcie desperacji kontaktuje się z młodym władcą Mononokeanu- Abeno Haruitsukim. Nie wi...