Taka jest Karolina. Pyskata jest po matce, niezależna również. Dzwoni, kiedy ma ochotę, czyli najczęściej wtedy, gdy kończy się jej gotówka. Czyli coraz rzadziej. Ale czy zaraz musiała pozować do jakichś męskich czasopism? Pokazywać biust obcym facetom, zamiast iść na studia? Ból głowy to najmniejsz...