W swoich wierszykach Bolesława Ostrowska odkrywa przed dziećmi piękno otaczającej przyrody, świat, w którym można spotkać ruchliwego kreta, płochliwe zające, śpieszne pliszki czy dostojnego bociana. Dosłyszeć szepty świerszcza, świergot wróbelków, skrzeczące sroczki, a także rojnie gwarzące pszczoły...
"Niezatartym wspomnieniem 14-letniej Lily mieszkającej z nieczułym, prymitywnym i brutalnym ojcem na brzoskwiniowej farmie w Karolinie Południowej jest dzień, kiedy zginęła jej matka. Lily miała wtedy 4 lata. Po matce pozostało tylko zdjęcie i obrazek Czarnej Madonny z nagryzmoloną nazwą miejscowośc...