Opis:
A potem jak zwykle wszystko gaśnie i najstarsza ciemność spływa na Edka, na Kaczmarka, na Hrynacza i na resztę. Zmieniają się sny, ale ona trwa i niesie pokrzepienie. Zmywa i zatapia zdarzenia i rzeczy. Wzmacnia ciała. Tak jest od początku świata i tak będzie, byśmy nie umarli od nadmiaru....