Oto sympatyczna dziewczynka znajduje w lesie chatkę niedźwiadków...cóż...troszkę w niej bałagan, ale cała przygoda ma...tak, tak - pyszny finał - kończy się smakowitym podwieczorkiem, na który zapraszamy tych małych i tych troszkę starszych Czytelników
Pierwszego maila od Moniki dostałam w jesienny wieczór trzy lata temu. Pisała o swoich problemach z jedzeniem i poszukiwaniu miejsca w życiu. Była głęboko przekonana, że jeśli schudnie, to wreszcie będzie szczęśliwa. A ja wiedziałam, że się myli.
Wrażenie zagubienia i chaosu nie wynika z bałaganu w...
Wanna z wałeczkiem brudu. Na niebieskiej, kafelkowej podłodze różowe,
wielkie majtki i pończochy. W umywalce grzebień, na nim siwe włosy. Tak
co drugi dzień. Bez wyjątku. Przez prawie dwa lata.
Przez prawie dwa lata opowieści jędzy o dobrym wychowaniu, kulturze
osobistej, kindersztubie, upadku oby...