"Alive" to bardzo absorbująca powieść, która działa na wyobraźnię. Jest bardzo realna i tym samym przerażająca. Scott Sigler potrafi zbudować klimat i napięcie w swoich ksiązkach, ma niesamowitą wyobraźnię, a swoje pomysły potrafi ubrać w słowa.
Wyobraźcie sobie, że budzicie się nagle, bo coś was gryzie w szyję. Jest ciemno i ciasno. Wasze ciało, zamiast w łóżku, znajduje się w zamkniętej skrzyni, a ręce i nogi są skute. Przerażenie i panika - to pierwsze odczucia. A przecież miało być tak pięknie, dziś są wasze dwunaste urodziny.... Co się dzieje????
Przerażające - prawda?!
Taka sytuacja spotyka Savage, bohaterkę powieści "Alive", którą miałam przyjemność przeczytać przed jej premierą.
Dziewczyna rozrywa kajdany, które ją trzymają wewnątrz i z wysiłkiem wyłamuje wieko. Okazuje się, że znajdowała się w trumnie.... która stoi w ponurym pomieszczeniu, pełnym pyłu i kurzu. Wokół niej nie ma żadnych ludzi - jest tylko rząd podobnych trumien. Dziewczyna nie pamięta jak się nazywa - na trumnie wyryte jest Savage - to chyba jej nazwisko. Gdzie są rodzice? Gdzie tort urodzinowy? Wszystko jest takie inne i przerażające. Jej ciało jest dojrzalsze i nie mieści się w dziwny mundurek, w jaki jest odziana. Jej rozmyślania przerywa krzyk i rumor, dobiegający z jednej ze skrzyń. Pomaga nieznanej dziewczynie wydostać się z kolejnej trumny. Już nie jest sama. Wspólnie otwierają pozostałe trumny - w kilku są zmumifikowane zwłoki, ale w kilku śpią młodzi ludzie. Dziewczyny budzą ich i razem próbują opuścić to przerażające miejsce. Savage staje się przywódcą grupy, na jej barkach spoczywa odpowiedzialność za wydostanie się i znalezienie pożywienia. Znajdują się w labiryncie ciemnych korytarzy, pełnych zmumifikowanych zwłok i kości - wokół nie ma żywego ducha. Ruszają przed siebie - zaczyna się walka o przeżycie....
"Alive" to mocna pozycja. Jest wstrząsająca, realna i przerażająca. Atmosferę grozy podsyca miejsce akcji - ponure, ciemne korytarze bez wyjścia, pełne kości, trupów i niebezpiecznych miejsc. Grupa nastolatków robi wszystko, aby przeżyć i wydostać się z tego przerażającego miejsca. Autor dużo miejsca i uwagi poświęcił swoim bohaterom, ich sylwetki są głębokie, skomplikowane i oryginalne. W trudnych warunkach ujawniają się ich mroczne strony. Nie wiadomo, kto tutaj jest twoim przyjacielem, a kto wrogiem.
Scott Sigler operuje bardzo plastycznym językiem, który oddziałuje na naszą wyobraźnię - wszechobecny pył i ciemność wręcz osaczają czytelnika. Akcja rozkręca się i zaskakuje czytelnika, wije się jak labirynt korytarzy, w którym są bohaterowie powieści i trzyma w napięciu.
Przyznam, że bardzo jestem ciekawa, co Autor zaserwuje nam w drugim tomie - "Alive" jest znakomite!
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/05/alive-zy...