Odkryj skrywaną pasję.

Recenzja książki Miłość i kłamstwa
Czasem znasz kogoś przez całe życie, wydaje ci się, że ta osoba jest dla Ciebie jak otwarta księga, że nic przed Tobą nie ukrywa/ukryje. A jednak...zdarza się, że pomimo wielu lat znajomości - może być inaczej.
Mieszkasz z rodzicami, rodzeństwem, ale czy znasz wszystkie ich tajemnice?

Sabrina przypadkiem natrafia na kolekcję ojca, o której nie miała pojęcia. Przeglądając spis eksponatów, zauważa brak dwóch najcenniejszych. Pełna mobilizacji rozpoczyna ich poszukiwanie. W trakcie poszukiwań odkrywa wiele rzeczy na temat ojca. Odkrywa drugie "Ja" jego osobowości. Podczas poszukiwań poznaje także siebie.
Jeden nietypowy dzień, ludzie, o których istnieniu nie wiedziała, wspomnienia i tajemnice o których usłyszała - zmieniły jej poglądy...
Fergus - całe jego życie to kłamstwa. Człowiek, który posiadał dwie osobowości. Jedną pokazywał najbliższym, drugą skrywał. Pasja, która zmusiła go do oszukiwania innych, która ściągnęła go na dno.

W powieści bardzo dokładnie poznajemy życie Fergusa, ojca Sabriny. Jego historia zaczyna się od najmłodszych lat, oraz od momentu, w którym zafascynował się szklanymi kulkami do gry.
Historia Fergusa jest interesująca, gdyż autorka starała się pokazać - uwięzienie, uzależnienie - bohatera od pasji, która na początku była oderwaniem, ratunkiem a przerodziła się w obsesję. Strach przed wyśmianiem zmusił Fergusa do ukrywania swojego zamiłowania przed najbliższymi...Do czego to doprowadziło?
Sabrina tak naprawdę nie znała drugiego oblicza swojego ojca, dopiero poszukiwania, których się podjęła, odkryły przed nią tajemnice rodzica. Jednak odkrywanie cudzych sekretów, pozwoliło jej spojrzeć na świat inaczej, dzięki temu odkryła także prawdziwą siebie.

Czytanie powieści jest szybkie, ale niezbyt wciągające - szczególnie na początku. Już sam wstęp wprowadza chaos do fabuły, dopiero z czasem wszystkie elementy zaczynają do siebie pasować.
W utworze mamy dwóch głównych bohaterów Sabrinę i Fergusa, ale to historię tego drugiego odkrywamy. Rozdziały poświęcone kobiecej bohaterce, niezbyt wiele mówią o niej samej.
Losy Fergusa nie są ustawione chronologicznie. Raz poznajemy go jako małego chłopca, innym razem jako starszego mężczyznę lub nastolatka...Czytelnik ma wgląd w najważniejsze momenty życia Fergusa. Inaczej jest z Sabriną - w jej przypadku poznajemy jeden dzień jej życia, poszukiwań, ale nie jej historię.

Trudno jest mi jednoznacznie powiedzieć, czy utwór jest dobry czy zły. Jeśli chodzi o mnie osobiście, utwór mnie nie porwał, ale ogólnie twórczość tej pisarki, niezbyt mnie ekscytuje.
W powieści zabrakło mi wielu elementów. Kreacja Sabriny jest słaba, bohaterka wydała mi się mdła, nijaka. Fergus jest bardziej barwną postacią, ale też jego osobowość nie jest w pełni ukształtowana.
Fabuła mobilizuje do przemyśleń, aczkolwiek nie wywołuje żadnych emocji. Brak chronologii, nie pozwala w pełni skupić się na wydarzeniach, tworzy mętlik w głowie. Czytanie jest szybkie, gdyż Ahern pisze przyjemnym w odbiorze stylem, ale lubi się powtarzać, a to sprawia, że odczuwa się nudę.

"Miłość i kłamstwa" może nie jest najlepszym utworem, ale fanom autorki książka powinna przypaść do gustu. Dla mnie jest to jednak przeciętna powieść, która nie zachwyca, nie powala na kolana...
0 0
Dodał:
Dodano: 15 V 2016 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 163
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Iza
Wiek: 41 lat
Z nami od: 31 V 2011

Recenzowana książka

Miłość i kłamstwa



Zapomniane dzieciństwo. Odkryte na nowo życie. A jeśli masz tylko jeden jedyny dzień, żeby dowiedzieć się, kim naprawdę jesteś? Kiedy Sabrina Boggs przypadkiem natrafia na tajemniczą kolekcję, która znajdowała się w posiadaniu jej ojca, odkrywa prawdę tam, gdzie nigdy nie podejrzewała istnienia kłamstwa. Człowiek, przy którym spędziła całe dzieciństwo, nagle staje się kimś zupełnie obcym. Nie...

Ocena czytelników: 4.12 (głosów: 4)