Po raz kolejny postanowiłam sięgnąć po powieść Lisy Jane Smith. Fakt, iż jej bestsellery posiadają ekranizacje sprawia, że aż chce się sprawdzić ich zgodność ze scenariuszem. W ten sposób wróciłam do dalszej lektury "Tajemnego Kręgu".
Serial wyemitowano już w kilku odcinkach więc, aby lepiej zrozumieć znacznie różniącą się od treści książki fabułę, rozpoczęłam lekturę trzeciej i czwartej części.
CZAS BUNTU
Dzięki skutecznemu szantażowi Cassie, Faye obejmuje przywództwo kowenu. Od tej pory nic już nie jest takie samo. Postanawia ona bowiem ponownie użyć czaszkę, aby przywołać samego Johna Blacka.
Ta część zawiera niespecjalnie dużo filozoficznych fragmentów. Wśród całej treści uchwyciłam zaledwie jeden cytat. Liczyłam na trochę więcej. To w końcu dzięki nim książka jest zaliczana do grona literatury młodzieżowej, a nie dziecięcej. Z tego powodu miałam nadzieję, że będzie się nad czym po zastanawiać. Niestety nie było.
Bardzo zagmatwane jest także zachowanie Cassie. Nie bardzo rozumiałam, skąd u niej aż taka zmiana. Wydaje się być zupełnie inną osobą.
Akcja toczy się stosunkowo przeciętnie. Nie ma większego budowania napięcia czy też zaskakujących czytelnika zwrotów akcji. Wszystko jest mierne.
MOC
W tym momencie akcja odżywa. Tempo, zwłaszcza na końcu książki staje się dynamiczne, a wątki nieprzewidywalne.
Dodatkowo, ku mojemu zadowoleniu, pojawia się więcej ciekawych i wartych przemyśleń cytatów.
Kolejnym plusem tej części jest maksymalna ilość magii w treści. Niemal na każdej stronie pojawiają się zaklęcia, kryształy, demony itp. Główni bohaterowie nie zajmują się czarami tylko poza szkołą, ale także w niej. Ponadto pojawiają się łowcy czarownic, ubogacając fabułę.
Nie wiem jak to jest, ale L.J.Smith pisze zmiennie. Pierwsza i trzecia część są statyczne, druga i ostatnia zaś zdecydowanie dynamiczne, jeśli chodzi o ilość wydarzeń i wybudowane napięcie.
Dlatego nie zniechęcajcie się do czytania "Tajemnego Kręgu" na wstępie. Pamiętajcie tylko wytrwali osiągają swój cel i zostają nagrodzeni. Polecam !!
Więcej moich recenzji znajdziecie na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com