Bezwstydna cnota

Nora Roberts jest jedną z takich autorek, po których książki sięgam "w ciemno". Potrafi naprawdę świetnie i klimatycznie pisać.

"Bezwstydna cnota" to thriller z wątkami romansu, intrygujący i zaskakujący. Główną bohaterką powieści jest Grace McCabe, znana autorka kryminałów. Kobieta wspiera swoją siostrę Kathleen, rozwiedzioną nauczycielkę, która walczy o prawo opieki nad synem, Kevinem. Pensja nauczycielki do wysokich nie należy, a adwokatom trzeba płacić. Kathleen znajduje więc drugą pracę, o której nikt nie wie, bo nie ma się, czym chwalić. Kobieta pracuje bowiem w sextelefonie. Jak się okaże, nie jest to bezpieczna praca.... Kathleen zostaje brutalnie zgwałcona i zamordowana. Grace jest zszokowana, kiedy jednak uporała się z przygotowaniem pogrzebu i trochę ochłonęła, postanowiła nie odpuszczać i sama zająć się poszukiwaniem zabójcy siostry. Wybiera niekonwencjonalny i niebezpieczny sposób - sama staje się przynętą....

Nora Roberts, w swoich powieściach, bardzo umiejętnie łączy wątki kryminalne z romantycznymi. Jej powieści są bardzo kobiece, a przy tym ciekawe i oryginalne. Należy ona do bardzo płodnych pisarek, jednak jej powieści zawsze są dopracowane, ciekawie pomyślane i napisane. Nie dubluje tematów i nie "ślizga się" po tematach. Jeśli już o czymś pisze, widać jej przygotowanie, pasję i doskonałe, lekkie pióro - dlatego bardzo ją cenię jako pisarkę.

"Bezwstydna cnota", wydana w nowej odsłonie przez Świat Książki, przyciąga wzrok intrygującą okładką. Jest świetnie napisana i czyta się ją błyskawicznie - mnie zajęła jedno popołudnie. Autorka bardzo ciekawie wykreowała postać swej głównej bohaterki. Grace, która do tej pory tylko pisała o morderstwach, a tym razem musi zmierzyć się z tym tematem w realu. Co okaże się trudniejsze fantazja, czy twarda i brutalna rzeczywistość? Czy autorka okaże się sprytna i przewidująca? Przeczytajcie, a przekonacie się sami! Mocnych wrażeń na pewno nie brakuje, a akcja mnkie jak wicher. Polecam serdecznie!

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/03/bezwstyd...