Cukiernia w ogrodzie" to ciepła i wzruszająca babska literatura. Fajnie napisana, interesująca i sprawiająca, że człowiek traci kontakt z rzeczywistością i przenosi się do urokliwej cukierni nad brzegiem klifu.
Fay ma ponad 40 lat, od lat spotyka się z Anthonym, prowadzi cukiernię w przydomowym ogrodzie i opiekuje się wiecznie niezadowoloną, przykutą do łóżka, matką, dla której zrezygnowała z pracy. Fay zrobiła z domowej jadalni i ogrodu całkiem nieźle prosperującą cukiernię, którą prowadzi razem z Liją, młodą, ekscentryczną Łotyszką. Kobieta ma jeszcze siostrę, Edie, ulubienicę matki, której pomaga w wiecznych problemach finansowych i kryje przed matką. Fay uwielbia swoją cukiernię i uwielbia barkę, która stoi przycumowana do brzegu i stanowi jedyną pamiątkę po zmarłym ojcu.
Pewnego dnia obok Ślicznotki, barki Fay, cumuje inna, a wychodzi z niej przystojny młodzieniec, Danny, któremu towarzyszy piesek Digger. Między Fay i Dannym iskrzy od pierwszych chwil, mężczyzna zajmuje się drobnymi naprawami i pomocą wokół cukierni i domu. Fay otwiera się pod jego wpływem i zaczyna inaczej patrzeć na świat.
Nieoczekiwanie los płata jej figla i traci wszystko, na co ciężko pracowała. Traci cukiernię i dach nad głową, po latach opieki nad matką zostaje z niczym. Musi na nowo poukładać swoje życie....
"Cukiernia w ogrodzie" to klimatyczna opowieść o przyjaźni, miłości, tajemnicy z przeszłości oraz życiowych upadkach i wzlotach. Niby zwyczajna, przewidywalna, a jednak porywająca. Autorka ma niezwykle lekkie pióro, a jej książka w zasadzie sama się czyta. Z przyjemnością zatopiłam się w cudownych nadmorskich klimatach, które zaserwowała nam Carole Matthews. Miałam wrażenie, że sama siedzę w ogrodzie, w Cukierni Fay, obok Stana, jem pyszności, a wiatr rozwiewa mi włosy. Autorka pisze tak sugestywnie i malowniczo, że mamy wrażenie, że sami uczestniczymy w prezentowanych wydarzeniach. Uwielbiam takie książki - pełne smaków, zapachów i tego specyficznego klimatu!
Lektura powieści Carole Matthews sprawiła mi wiele przyjemności, odstawiam ją na półkę, ale wiem, że kiedyś do niej wrócę
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/03/cukierni...