Trylogia Oblicza Victorii Bergman mnie zachwyciła - genialnie napisana i mocna jak diabli. Z ciekawością sięgnęłam po kolejne dziecko duetu Jerkera Erikssona i Håkana Axlandra Sunquista. Uwielbiam ich styl pisania i oryginalne, choć makabryczne pomysły na fabułę.
"Śmiercionośny upominek" jest naprawdę niesamowitą powieścią, która przenosi nas w mroczny świat muzycznego podziemia, pełnego tajemnic.
Szwecję zalewa fala tajemniczych samobójstw. Młodzi ludzie odbierają sobie życie w bardzo drastyczny i brutalny sposób. Ludzie nie znają się, pozornie nic ich nie łączy. Okazuje się jednak, że punktem zaczepienia, który łączy wszystkie te zdarzenia jest muzyka, a właściwie kontrowersyjny muzyk, Hunger. Przy każdej z ofiar zostaje znaleziony walkman z psychodeliczną, mroczną muzyką, nagraną na kasety magnetofonowe.
Sprawę prowadzi Jens Hurtig, który przy tej sprawie zastępuje, znaną z trylogii, komisarz Jeanette Kihlberg. Komisarz zajmuje się jednocześnie sprawą samobójstw i zabójstw młodych mężczyzn. Pozornie są to dwie różne sprawy, jednak jak się okaże później niezupełnie...
"Śmiercionośny upominek" to niesamowita powieść. Łączy w sobie wiele cech, które bardzo cenię - mamy tutaj świetny kryminał, mroczną muzykę i świat muzycznego podziemia. Literatura i muzyka to moje dwie wielkie pasje, a muzyka mocnego uderzenia fascynuje mnie od lat.
Autorzy nie bawią się w delikatności i pokazują mroczną stronę człowieczeństwa, brutalną i owianą klimatem tajemnicy i niedopowiedzenia. Klimat książki udziela się czytelnikowi i pochłania go bez reszty. Sprawia, że ciarki chodzą po plecach. Mocno zarysowane sylwetki bohaterów są dopracowane i głębokie, z ich zaletami, wadami i dylematami. Bardzo realne i bardzo prawdziwe sprawiają, że opowieść jeszcze bardziej oddziałuje na naszą wyobraźnię i podświadomość. Bardzo mocno w książce zaakcentowany jest problem narkomanii i samobójstw wśród młodzieży - temat bardzo na czasie, trudny do okiełznania.
"Śmiercionośny upominek" czyta się błyskawicznie, dosłownie na wdechu. Powieść porywa czytelnika w swój mroczny świat i trzyma w niepewności aż do końca. Finał jest nieprzewidywalny i niesamowity!
Mega książka! Mnie powaliła i jeszcze ugruntowała w uwielbieniu dla duetu Erik Axl Sund!
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/12/smiercio...