Coś do stracenia

Recenzja książki Coś do stracenia
Do książek Cory Carmack ciągnęło mnie od chwili, gdy zobaczyłam je w zapowiedziach na jakiejś stronie (to pewnie przez te okładki, są świetne i podobają mi się bardziej od tych oryginalnych). Więc postanowiłam dać im w końcu szansę.

Bliss ma 22 lata, jest studentką ostatniego roku oraz ciągle jest dziewicą, co bardzo jej nie pasuje i z pomocą koleżanki postanawia to zmienić i to dzięki temu poznaje swojego wymarzonego faceta, tego, na którego tyle czekała. Dziewczyna jest kiepską kłamczuchą, ale świetną aktorką (nie zaprzecza to sobie czasami?), niby twardo stąpającą po ziemi i myślącą racjonalnie to przy chłopaku traci głowę. Momentami jej wręcz obsesja na punkcie stracenia dziewictwa mogła irytować, ale to na tym w głównej mierze książka się skupia. A sam Garrick? Przystojny, troskliwy mężczyzna z brytyjskim akcentem – marzenie wszystkich kobiet. Pomimo tego, że o głównych bohaterach nie mamy wielkiego pojęcia, to Bliss i Garrick są postaciami, które z łatwością idzie polubić. Ich spotkania niezmiernie rozbawiały mnie. Widać, że pomiędzy Bliss i Garrickiem jest pełno namiętności i pożądania, a opisanie to autorce przyszło z niezwykłą łatwością tak samo jak dialogi pomiędzy bohaterami, zarówno tymi pierwszoplanowymi, jak i tymi z drugiego planu. Nie było niczego wymuszonego, a to pewnie za sprawą wieku samej autorki.

Od tej powieści nie można było oczekiwać niczego spektakularnego. Książka lekka i przyjemna powodująca polepszenie humoru. Chociaż nie czytam ogromnych ilości takich pozycji, ta mi się niezmiernie podobała i pozwoliła odprężyć. Z miłą chęcią sięgnę po inne książki tej autorki i dalsze tomy tej serii.


http://magiczneksiazki.blogspot.com/
0 0
Dodał:
Dodano: 04 XI 2015 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 220
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 29 lat
Z nami od: 08 II 2012

Recenzowana książka

Coś do stracenia



Mając dosyć bycia jedyną dziewicą wśród swoich przyjaciółek, Bliss Edwards decyduje, że najlepszym rozwiązaniem tego problem jest stracenie dziewictwa tak szybko i tak łatwo jak to tylko możliwe – szybki numerek. O jej planie można by rzecz wszystko, ale zdecydowanie nie, że jest prosty. Kiedy dziewczyna zaczyna wariować i zostawia przystojnego chłopaka samego i gołego w jego własnym łóżku używają...

Ocena czytelników: 4.66 (głosów: 28)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5