Po sezonie.....

Recenzja książki Poza sezonem
"Poza sezonem" to już kolejny tom opowieści kryminalnej z komisarzem Williamem Wistingiem. Horst jak zwykle pisze znakomicie, jest oryginalny i zaskakujący. Bardzo lubię jego książki, pochłaniają czytelnika bez reszty. Ponadto każdy z tomów można czytać jako zupełnie odrębną opowieść i to wielki plus.

Jesień, morze spowija mgła, powietrze wyraźnie uległo ochłodzeniu. Jednak właściciele domków letniskowych nadal odwiedzają swe posiadłości i korzystają z ciszy i spokoju. Niestety, nie wszyscy mają tyle szczęścia. Ove Bakkerund - nie ma.... Przyjechał odpocząć w swoim letniskowym domku, a okazało się, że domek został splądrowany, drzwi wyłamane. Kiepski początek weekendu. Ove zawiadomił policję i rozejrzał się wokół. Okazało się, że nie tylko jego dom został okradziony. Niedaleko, w domu słynnego prezentera telewizyjnego, znalazł również trupa... Kiedy policja przyjechała na miejsce, wyglądało jakby jeden z włamywaczy został zabity.
Sprawą zajmuje się komisarz William Wisting ze swoim zespołem. Już na początku, przez jednego z włamywaczy, zostaje ukradzione jego auto, a on sam na twarzy nosi znamiona tego spotkania. Okazuje się, że ślady prowadzą za granicę, na Litwę, i nie chodzi tylko o gang złodziei, ale w grę wchodzą również narkotyki. W sprawę wydaje się być zamieszany chłopak córki Wistinga, co nie ułatwia mu śledztwa. Jaki będzie finał tej sprawy? Przeczytajcie

Twórczość Horsta i jego główny bohater bardzo przypominają mi Henninga Mannkella i jego KurtaWallandera. Nie ukrywam, że do obu par mam słabość, więc z obiektywizmem różnie bywa.
"Poza sezonem" to świetnie napisany kryminał, bardzo realny i doprecyzowany w najmniejszych szczegółach. Widać tutaj znajomość tematu i metod operacyjnych, w końcu Horst wiele lat pracował jako śledczy. Jeśli do realizmu sytuacji, doda się lekkie i plastyczne pióro - wychodzi naprawdę świetna powieść!
Dodatkowo premiera książki, zgrywa się z końcem wakacji i u nas już też będzie "po sezonie", więc czas trwania akcji jest idealnie dopasowany do aktualnej sytuacji. Dzięki temu lepiej można wczuć się w klimat powieści
Akcja powieści rozgrywa się błyskawicznie, dochodzą coraz to nowe wątki i poszlaki, a wciągnięcie do śledztwa córki Wistinga i jej chłopaka, dodaje całości pieprzyku.
"Poza sezonem" czyta się doskonale, a finał jest ukoronowaniem działa - świetna książka!


http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/08/poza-sez...
0 0
Dodał:
Dodano: 28 VIII 2015 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 218
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Poza sezonem



Jesienna mgła spowija nadmorski krajobraz. Ove Bakkerud zamierza spędzić ostatni spokojny weekend w domku letniskowym przed końcem sezonu. Jednak, gdy przybywa na miejsce, odkrywa, że dacza została splądrowana i wywrócona do góry nogami, a w sąsiednim domku znajduje mężczyznę pobitego na śmierć.

Ocena czytelników: 4.3 (głosów: 5)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0