Lubię książki Lesley Lokko i zdarza mi się do nich wracać. "Szafranowe niebo" czytałam dawno temu w starym wydaniu, a kiedy teraz zdarzyła się okazja - odświeżyłam sobie tę książkę. Podobała mi się - idealna lektura do czytania w letnie popołudnia na leżaczku
"Szafranowe niebo" to pasjonująca opowieść o miłości, zazdrości, żądzy władzy. To historia pełna pasji i namiętności, pełna barwnych i przemawiających do wyobraźni scen. Akcja powieści przemieszcza się bowiem z miejsca na miejsce, raz jesteśmy w Nowym Jorku, za chwilę w Londynie, czy Rzymie, o egzotycznych wyspach nie wspomnę.
"Szafranowe niebo" to porywająca saga rodzinna, której historia rozciąga się na prawie 30 lat. Opowiada o poplątanych losach dwóch rodzin, których wspólnym punktem jest postać milionera Maxa Salla. Mężczyzna jest bogaty, przystojny i wpływowy. Dzięki własnej pracy i inteligencji osiagnął bardzo wiele. Stanowi nielada atrakcję dla kobiet, choć nie jest łatwym łupem. Ma żonę, dzieci i kochankę. Max ma dwie córki, przyrodnie siostry konkurujące o jego względy, oraz syna.
W powieści poznajemy piękne kobiety, każda jest inna, są pełne pasji i marzeń. Córka milionera Maxa Salla - Amber, jej przyjaciółki: pochodząca z rodziny biednych emigrantów - Madeleine i kobieta z aspiracjami, Becky oraz przyrodnia siostra Amber, Paola, owoc jego zwiazku z kochanką.
Losy dwóch rodzin Maxa Salla są porywające i powiązane z sobą nierozerwalnie. Autorka czaruje nas nie tylko fantastycznymi plenerami, ale również bogactwem bohaterów. Każda postać jest tutaj oryginalna i nietuzinkowa, stanowi indywidualność i ubarwia historię. Akcja mknie jak burza, a krajobrazy zmieniają się przed naszymi oczami jak w kalejdoskopie.
W książce Lokko znajdziecie miłość i nienawiść, bogactwo i biedę, zazdrość i zemstę, przyjaźń i przebaczenie... Całe spektrum emocji i uczuć, ktore wręcz emanują z każdej strony powieści.
"Szafranowe niebo to opowieść o życiu, o jego blaskach i cieniach, o radościach i smutkach, o ludzkiej egzystencji. Napisana z polotem i pasją saga, porywa czytelnika od pierwszych stron. Z wielką przyjemnością zgłębiłam się w tej powieści i przypomniałam losy rodziny Maxa Salla - polecam serdecznie
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/07/szafrano...