Recenzja książki Dzieci Cienie: Wśród ukrytych. Wśród oszustów
„Wśród ukrytych” i „Wśród oszustów” to dwa pierwsze tomy z serii „Dzieci cienie” połączone w jednej książce. Główny bohater Luke jest właśnie trzecim dzieckiem – „dzieckiem cieniem” - nie powinien istnieć, jest nielegalny. Chłopiec ma dwanaście lat i do tej pory był bezpieczny. Był, ponieważ rząd „poprosił” jego rodziców o sprzedaż ich lasu, by wybudować nowe domy. Teraz, gdy jest otoczony przez notabli, nie może wychodzić już na zewnątrz. Muszę przyznać, że autorka oddała dosyć dobrze zachowanie dwunastolatka, czasami nawet myślałam, że bohater jest o wiele starszy, gdyż zachowywał się dojrzale. Z bohaterów najbardziej polubiłam Jen, chociaż nie pojawiła się na długo. Jej energia, pasja czy chęć życia jako wolny człowiek sprawiły, że nie można jej było nie lubić (chociaż te plany były troszeczkę nierealne). Sam Luke też nie jest zły, czasami mnie irytował swoim zachowaniem.
Historia jest prosta pomimo trochę cięższej fabuły. Wystarczy zacząć i człowiek wciąga się w każdą kolejną linijkę. Po prostu nie można przestać czytać. Styl autorki jest lekki, nie ma jakiś niezrozumiałych słów (ale to też zasługa tłumaczki). Momentami naprawdę zaskakuje. Już nie mogę doczekać się kiedy sięgnę po następne tomy .
Jestem cieniem. Jedynie moi rodzice i bracia wiedzą, że przyszedłem na świat. Nie ma mnie dla nikogo innego. Jeśli któregoś dnia zachowam się nieostrożnie i moje istnienie wyjdzie na jaw, wszyscy znajdziemy się w niebezpieczeństwie... Dla takich jak ja kara jest tylko jedna – śmierć.
Opis:
Pierwszy oraz drugi tom bestsellerowej serii „Dzieci Cienie” w jednym woluminie.
Niedaleka przyszłość, na...