A gdyby tak napisać książkę na podstawie scenariusza filmowego? "Pojutrze" Whitleya Stribera to nic innego jak twór Rolanda Emmericha, o tym samym tytule, przedstawiony w formie pisanej. Nie jest to pierwsza napisana na podstawie scenariusza książka, z którą się spotkałam, ale pierwsza której autorem nie jest scenarzysta tego filmu, tylko ktoś, kto nie brał czynnego udziału w jego tworzeniu.
"Pojutrze" jako film jest jedną z moich ulubionych katastroficznych wizji, jakie mieliśmy okazję oglądać na ekranach. Jack Hall (Dennis Quaid) jest paleoklimatologiem. Pewnego dnia odkrywa, że mają nastąpić zmiany pogodowe będące w stanie doprowadzić do gwałtownego oziębienia klimatu, a co za tym idzie kolejnej epoki lodowcowej. Oczywiście nikt mu nie wierzy. Gdy jego przeczucia się sprawdzają, jego syn Sam (Jake Gyllenhall) przebywa w Nowym Jorku, jednym z najniebezpieczniejszych i najmroźniejszych miejsc w USA.
Jeśli jesteście fanami filmu Rolanda Emmericha to koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę. Wszystkie wydarzenia są bardzo dokładnym odzwierciedleniem aktorskiego pierwowzoru. Nawet poszczególne rozdziały są podzielone na sceny, gdzie "skaczemy" z miejsca na miejsce równolegle poznając losy kilku bohaterów.
Zastanawiacie się pewnie dlaczego zachęcam głównie fanów filmu do przeczytania tej powieści? Jeśli go nie oglądaliście to niczego nie tracicie, ale też niewiele zyskacie. Możliwość porównania filmu z książką nie jest tutaj istotna, gdyż traci na wartości. "Pojutrze" to jedna i ta sama historia, która została przekazana odbiorcom w dwóch różnych formach.
Co zatem zyskają widzowie? Przede wszystkim wszystko to, przez co film zawsze jest lepszy niż książka - możliwość własnej interpretacji, zgłębienia historii i delektowania się nią oraz głębsze i wyraźniejsze odczuwanie emocji. To niezwykle przyjemne doświadczenie. W dodatku sposób w jaki Strieber poprowadził całą historie jest dynamiczny, interesujący i trzymający w napięciu.
"Pojutrze", obojętne w jakiej formie, to historia, którą warto poznać. Jestem pewna, że "wciągnie was" na długo. Polecam!
Więcej moich recenzji na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com