Z sentymentem sięgnęłam po nowe wydanie "Ptaków ciernistych krzewów". Wiele lat temu czytałam ją, wypożyczoną z biblioteki, potem z wypiekami na twarzy oglądałam film, a teraz mam ją na swojej półce i z przyjemnością do niej wracam. Z chęcią się w nią zagłębiłam i odświeżyłam, wiele scen zatarło się w mojej pamięci, a teraz znowu nabrało barw.
"Ptaki ciernistych krzewów" to jedna z najpiękniejszych książek o miłości, jest wzruszająca i poruszająca serce. Mimo, że już ją czytałam, zrobiła na mnie ponownie ogromne wrażenie. Jest porywająca, przepełniona emocjami i niesamowitym klimatem.
"Ptaki ciernistych krzewów" to fascynująca saga rodzinna. Maggie urodziła się w wielodzietnej rodzinie Cleary'ch jako jedyna dziewczynka, otaczała ją chmara braci. Jej rodzina osiedliła się na stałe w Australii, na farmie zwanej Drogheda, przepięknym miejscu. Maggie dorastała wśród chłopców, potem mężczyzn. Jej najbliższym przyjacielem i powiernikiem został ksiądz Ralph de Bricassart. Początkowo opiekun, przyjaciel, najbliższa jej osoba, z czasem ich więzi zacieśniają się i zaczyna ich łączyć bliski związek. Związek pełen miłości i pasji, ukrywany przed ludźmi i zakazany. Łączy ich miłość aż po grób, piękna, choć przynosząca ból....
"Ptaki ciernistych krzewów" to opowieść o zakazanej miłości, o związku bez przyszłości, jednak przedstawionym w przepiękny sposób. Autorce udało się poruszyć serca czytelników, którzy pomimo zaistniałej sytuacji, kibicują kochankom w ich zmierzeniach z losem. Opowieść jest niezwykle barwna, pełna pasji i emocji, a malownicze plenery tylko podsycają jej piękno i oryginalność. Powieść, choć nalezy już do klasyki literatury pięknej, jest nadal oryginalna i nowatorska, a rzesze jej fanów stale rosną. Bardzo się cieszę, że wznowiono jej wydanie.i zagościła na mojej półce. Będę jeszcze do niej wracać i to na pewno nie raz....
Zachęcam do sięgnięcia po powieść Colleen McCullough to lektura obowiązkowa dla kazdej kobiety, i nie tylko.....
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/04/ptaki-ci...