Krew, śmiech i łzy

Recenzja książki Dwanaście
Czytając tą książkę niesamowicie się uradowałem. Grossman odnowił we mnie pewne przekonanie, które chyba jakiś czas temu straciłem, a mianowicie. Dzięki Grossmanowi uwierzyłem w to, że ludzie umieją podchodzić dzisiaj do sexu w sposób głębszy niż na poziomie " penis - cipa". Wiem zaraz znajdzie sie gadatek, który stwierdzi, że to właśnie Grossman w ten sposób do tej książki podchodzi. Nic bardziej mylnego. Dawno się nie spotkałem z takim podejściem do seksu. Czytając tą książkę również miałem różniące się od siebie emocje, stąd z resztą tytuł mojej recenzji jednak finał książki jest naprawdę dla ludzi o głębokiej dojrzałości emocjonalnej. Książkę polecam, obecnie wracam do niej drugi raz stąd moja recenzja.

Domyślam się, że pewnie znajdzie się wiele osób, które nie przeczytają tej książki do końca i już ją ocenią, bo to w końcu jest Polska i mentalność tego kraju, czasami mam wrażenie, że aż zmusza naszych rodaków do tego typu zachowań, dla tych co jednak nie ulegają mentalności debila może to być kawałek dobrej lektury
0 0
Dodał:
Dodano: 08 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 302
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 43 lat
Z nami od: 15 III 2015

Recenzowana książka

Dwanaście



„Dwanaście” to powieść jedyna w swoim rodzaju – odważna do bólu, a jednocześnie lekka, miejscami dowcipna, nie pozbawiona absurdalnego humoru. Niektórzy zapewne zaliczą ją do pornografii. Jednak zakończenie, niezwykle zaskakujące, a także sposób narracji w finałowych scenach stawiają ją na półce znacznie wyższej niż tylko dobre, ociekające seksem opowiadania erotyczne. Taka skandalizująca książka...

Ocena czytelników: 4.75 (głosów: 2)