Enderzy kontra Starterzy!

Recenzja książki Starter
„Wesołe jest życie staruszka” – tak śpiewali członkowie Kabaretu Starszych Panów chwaląc sobie życie po osiągnięciu pewnego pułapu wiekowego. Czy jednak życie staruszka rzeczywiście jest wesołe? Współcześni staruszkowie, pomimo aktywności jednostek, wciąż są jeszcze grupą, która daje o sobie zapomnieć światu, wycofując się nie tylko z życia zawodowego, ale i społecznego. Tymczasem prawdziwe wydaje się być powiedzenie, że człowiek ma tyle lat, na ile się czuje. Czy zatem osoby w wieku 60+ czują się staro?
Jeśli tak, to z pewnością powinni sięgnąć po powieść Lissy Price „Starter”. Opublikowana nakładem wydawnictwa ALBATROS powieść, to jednak nie tylko pozycja gwarantująca przeżywanie drugiej młodości, ale również książka, którą zachwycą się wszyscy lubiący doskonałą konstrukcję tekstu. Apokaliptyczna wizja świata to temat wdzięczny i chętnie poruszany w licznych propozycjach literackich i filmowych. Jednak Price proponuje niezwykle oryginalne podejście do tematu, podejście zatrważające, a jednocześnie zmuszające do zastanowienia się nad sensem i jakością naszego życia. Już sama fabuła jest prostym przepisem na sukces, ale autorka nie zadowoliła się czerpaniem korzyści ze swojego pomysłu. Przekuła go zatem w niezapomnianą historię, będącą gotowym materiałem na scenariusz filmowy.
Poznajemy nastoletnią Callie Woodland, która po wojnie bakteriologicznej, jest zmuszona samodzielnie sprawować opiekę nad swoim młodszym bratem, siedmioletnim Tylerem. Nie tylko oni znaleźli się w trudnej sytuacji – zarodniki wyeliminowały niemal całą populację w wieku od siedemnastu do sześćdziesięciu lat. Nieletni, którzy nie mają prawnych opiekunów, zostają umieszczani w zakładach opiekuńczych, zaś pełnie władzy sprawują osoby w starszym wieku, tak zwani Enderzy. Dzięki najnowszym zdobyczom medycyny mogą żyć oni nawet dwieście lat, a co więcej – dzięki niezwykłej usłudze oferowanej przez firmę Prime Destinations, mają oni szansę znów stać się nastolatkami.
Wspominana firma działa na zasadzie banku ciał, oferując na wynajem młodych ludzi, zwanych Starterami. Dzięki wszczepionemu neurochipowi, nastoletnie sieroty, udostępniają Enderą ciała za odpowiednie wynagrodzenie. Klauzula bezpieczeństwa, podpisywana przez staruszków, zapewnia właścicielom ciał, że w trakcie wynajmu nie zostaną one uszkodzone, nie zostanie zmieniony też ich stan fizyczny (co niestety oznacza konieczność rezygnacji z seksu). Okazuje się jednak, że nie wszyscy przestrzegają obowiązujących zasad, zaś niektórzy dziarscy staruszkowie pragną zabawić się tak, jak nie bawili się za młodu. Co więcej, niektórzy wcale nie mają ochoty na opuszczenie ciała najemcy i najchętniej zostaliby w nim na zawsze.
Callie trafia do Prime Destinations w poszukiwaniu pieniędzy. Dosyć ma ucieczki przed służbami porządkowymi i rebeliantami, a z uwagi na fakt, iż młodzi zostali pozbawieni prawa do pracy i praw wyborczych, ma niewielkie szansę na to, żeby udało jej się odbudować w miarę normalne życie. Potrzebuje jednak gotówki, by zadbać o brata i zapewnić sobie choć minimalną stabilizację. Podpisana przez nią umowa obejmuje trzykrotny wynajem, po którym ma otrzymać kwotę pozwalającą na ucieczkę z miasta i zakup wymarzonego domu. Przed pierwszym oddaniem ciała we władanie nieznajomej Enderce, Callie przechodzi kompleksowe zabiegi pielęgnacyjne – to procedura obowiązująca wszystkich Starterów. Bohaterka jest piękną dziewczyną, zatem jej ciało cieszy się wyjątkowym powodzeniem. Wbrew początkowym obawom, pierwsze dwa wynajmy przebiegają bez żadnych komplikacji. Wszystko zmienia się jednak, kiedy ciało Callie wynajmuje kolejna Enderka. Okazuje się bowiem, że jest to prawdziwa mścicielka, która w odwecie za zaginioną wnuczkę, jest gotowa popełnić morderstwo. Tyle tylko, że ma zamiar wykorzystać do tego ciało Callie, zatem nad nastolatką zawisło prawdziwe niebezpieczeństwo …
Co stało się z nastoletnią wnuczką Enderki i dziesiątkami innych, młodych ludzi, którzy zniknęli pomimo posiadania opiekunów? Dlaczego najemczyni ciała postanowiła zaryzykować do tego stopnia, by komunikować się ze świadomością Callie? Kim jest tajemniczy Stary Człowiek, szef Prime Destinations? Jakie jeszcze usługi planuje wprowadzić firma? Czy Callie uda się odzyskać kontrole nad swoim życiem? Na te wszystkie pytania odpowiada Lissa Price w niezwykłej powieści „Starter”. Powieści, która w pełni ukazuje nie tylko ogromną fantazję autorki, ale również doskonały styl i umiejętność konstruowania akcji w ten sposób, by uwięzić czytelnika na kilka godzin w swoim brutalnym świecie. Dzięki plastyczności użytego języka, jesteśmy sobie w stanie wyobrazić kolejne sceny, czujemy ekscytacją, ale również strach, wraz z Callie przeżywamy pierwszą miłość i … uciekamy w panice, bojąc się o własne życie. Zaskakujące zakończenie nie tylko podsyca dodatkowo naszą ciekawość, ale sprawia, że natychmiast po odłożeniu książki pragniemy sięgnąć po tom drugi.
0 0
Dodał:
Dodano: 08 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 224
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Justyna
Wiek: 45 lat
Z nami od: 02 V 2012

Recenzowana książka

Starter



Callie straciła swoich rodziców, kiedy wojna bakteriologiczna zmiotła z powierzchni ziemi wszystkich w wieku między 20 a 60 lat. Ona i jej młodszy brat, Tyler, uciekają, żyjąc jako osadnicy razem z ich przyjacielem Michaelem i walczą ze regenatami, którzy byliby w stanie zabić ich choćby dla ciastka. Jedyną nadzieją Callie jest „Prime Destinations”, niepokojące miejsce w Beverly Hills, rządzone p...

Ocena czytelników: 4.65 (głosów: 10)