Na półkach księgarskich, w ostatnich czasach, aż roi się od literatury erotycznej. Po wielkim sukcesie Greya, czytelnicy coraz chętniej sięgają po takie książki. Mnie, od czasu do czasu, też się to zdarza. Tym razem w moje ręce wpadł ognisty biurowy romans pt.”Piękny drań”.
Głównymi bohaterami powieści są Chloe Mills i Bennett Ryan, którzy pracują w jednej firmie.
Chloe Mills iest młodą i zdolną studentką, która odbywa staż w firmie Ryan Media. Wszystko byłoby super, gdyby nie jej szef. Bennett Ryan. Jest dyktatorem, nie przebiera w słowach i nie ma litości dla nikogo. Kiedy wraca z Francji do Chicago, okazuje się, że jest przy tym niesamowicie przystojny. Mężczyzna nie spodziewa się, że jego asystentka jest tak piękną i pociągającą kobietą.
Ryan jest wrednym facetem dla współpracowników i bardzo wymagającym, ale ma również zasady. Jedną z nich jest ta, że nigdy nie romansuje i nie wiąże się z kobietami, z którymi pracuje. Cóż, chyba przyjdzie mu zweryfikować tę zasadę….
Pomiędzy Chloe i Bennettem wyraźnie iskrzy, aż dochodzi do chwili gorącego uniesienia, która już nigdy ma się nie powtórzyć. Czy, aby na pewno?
„Piękny drań” to napisany z dużą dozą humoru, całkiem niezły erotyk. Bardzo przyjemna, lekka, weekendowa lektura. Wprawiła mnie w rozbawienie i dobry humor. Jest napisana lekko, plastycznym językiem. Z przyjemnością czytałam cięte dialogi pomiędzy bohaterami, zaprawione dużą dozą humoru. Obie postacie mają „charakterek”, co sprawia, że całość nabiera charakteru i nie jest mdła ani nudna. W książce nie brakuje mocnych, pikantnych scen erotycznych – więc trzymajmy ją z dala od dzieci
Przeczytałam z przyjemnością, a że był to pierwszy tom serii – czekam na kolejne!
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/03/piekny-d...