Historia les fille de la cassette*

Recenzja książki Dom Nocy: Ślubowanie Lenobii
Jak powiedziałam, tak też zrobiłam. "Ślubowanie Lenobii" bardzo szybko znalazło się na mojej liście książek do przeczytania. Przy czytaniu dziesiątego cyklu "Domu Nocy" zostałam obdarowana jakże niemiłymi spojlerami od strony autorek na temat zakończenia właśnie tego uzupełnienia.

W tym tomie poznajemy Lenobię jako młodą dziewczynę mieszkającą w osiemnastowiecznej Francji. Pewnego dnia ulega ona namowom swojej matki i pod fałszywym nazwiskiem wyjeżdża w podróż do Nowego Orleanu. Na miejscu ma poślubić barona. Jest to wręcz idealny sposób na to, aby polepszyć los Lenobii, która urodzona jako bękart nie miała żadnych perspektyw na lepsze życie. Podczas rejsu poznaje przystojnego służącego, który zajmuje się końmi w ładowni. Wkrótce tych dwoje połączy piękne uczucie.

Gdyby nie fakt, że od samego początku wiedziałam jak ta historia się zakończy, to "Ślubowanie Lenobii" stałoby się jedną z moich ulubionych książek. W przeciwieństwie do "Przysięgi Smoka", tutaj akcja jest wartka, a fabuła wzbogacona o szczegóły. Historia Smoka była poszatkowana, bardzo często akcja przeskakiwała w czasie. Opowieść o Lenobii jest spójna - krok po kroku zagłębiamy się w kolejne wydarzenia, przez co mamy czas na dokładne zapoznanie się z wszystkimi detalami i przyswojenie sobie ważnych informacji. Nigdzie się nie spieszymy, tutaj nie ma szybkiego przeglądu wydarzeń z kilkunastu lat.

"Ślubowaniu Lenobii" zdecydowanie bliżej do typowej historii z Harlequina niż opowieści o wampirach. Główny wątek cyklu "Dom Nocy" jest tutaj odsunięty na bok. Liczy się życie nauczycielki jeździectwa wyłącznie sprzed przemiany. Wysunięcie wątku miłosnego na pierwszy plan dodatkowo sprawia, że mamy okazję poznać tą bohaterkę z zupełnie innej strony. Widzimy przerażoną nastolatkę, która podejmuje poważny krok w swoim życiu. Historię wzbogaca także wątek prześladowania i obsesji pewnego mężczyzny względem Lenobii.

Dodatkowym plusem są wstawki w języku francuskim. Kwestie bohaterów wypowiadane właśnie w tym języku pozwalają czytelnikowi lepiej wyobrazić sobie przedstawione wydarzenia. Ponadto użyte przez autorki zwroty nie są zbyt trudne i nawet nieznajomość języka nie jest tutaj żadną przeszkodą w zrozumieniu tekstu.

"Ślubowanie Lenobii" to świetnie wykonana praca zespołu matki i córki. P.C., znana ze świetnych historii miłosnych z fantastycznym wątkiem, doskonale ujawniła swój talent. Wsparcie Kristin zapewniło książce powiew świeżości, niewinności i młodzieńczej fascynacji. Obie panie doskonale ze sobą współpracują, a oba talenty świetnie ze sobą współgrają. Polecam!

*les fille de la cassette - termin ten odnosi się do francuskich dziewcząt, które w podróż zabierały ze sobą tylko jeden kufer. Celem podróży były kolonie francuskie, gdzie na kobiety czekali ich przyszli mężowie. Znane także jako "casket girls".

Więcej moich recenzji na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com
0 0
Dodał:
Dodano: 23 I 2015 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 1
Odsłon: 214
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Dodano: 23 I 2015, 20:10:48 (ponad 10 lat temu)
0 0
W przypadku ocenienia mojej recenzji na minus, bardzo proszę o napisanie komentarza, co się nie podobało, a następnym razem spróbuję się poprawić

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 29 lat
Z nami od: 04 IV 2010

Recenzowana książka

Dom Nocy: Ślubowanie Lenobii

,

Opis Opowieść o Lenobii, nauczycielce jeździectwa w Domu Nocy. Lenobia Whitehall urodziła się w osiemnastowiecznej Francji, jako nieślubna córka barona. Jej nieprzeciętna uroda przyciągała uwagę mężczyzn, narażając dziewczynę na niebezpieczeństwo. W trosce o przyszłość córki matka wysłała ją pod przybranym nazwiskiem do Nowego Orleanu. Jednak zanim Lenobia dotarła do celu, musiała zmierzyć się ze...

Ocena czytelników: 4.64 (głosów: 14)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0