Przekręt Doskonały

Recenzja książki Naciągacze
"Naciągacze" Erica Garcii to historia dwóch doskonałych w swym fachu złodziei; Roya - udręczonej, znerwicowanej duszy, perfekcjonisty w każdym calu i oczywiście Frankiego - całkowitego przeciwieństwa Roya.

Obaj mają już na koncie nie jedno wykroczenie, jednak zawsze udaje im się ujść cało z opresji. Nie gardzą żadnym zarobkiem - od prostych sztuczek często przechodzą do - jak to sami określają - projektów długoterminowych. Nie mają żadnych skrupułów, jednak nie ukrywają tego. Paradoksalnie więc dosyć szybko zdobywają sympatię czytelnika. Nikt przecież nie chce trzymać z 'frajerami'.

Wszystko zmienia się, gdy w życiu Roya pojawia się córka Angela i nowy psychiatra - doktor Klein. Royowi zdaje się, że może zacząć nowy, spokojny rozdział. Stwierdza, że czas najwyższy porzucić swoją profesję. Frankie, niezbyt zadowolony z decyzji przyjaciela, wymusza na nim ostatni przekręt, który będzie miał decydujący wpływ na rozwój dalszej akcji.

Książka napisana jest prostym językiem, jednak w dalszej perspektywie można zauważyć, że tylko taki pasuje do opowieści o tej parze naciągaczy. Żadnych sentymentów. Powieść wbrew pozorom jest bardzo złożona. Zawiera doskonałą analizę ludzkich zachowań, obaw i ich źródeł. Pozwala dotrzeć głębiej - by zobaczyć więcej.

Czy można oszukać złodzieja? Roy zawsze powtarza, że 'jeśli oszukuje się oszusta, to to nie jest już oszustwo.' Coś w tym jest. Postawa Roya pokaże, że trzeba to zaakceptować i zacząć wszystko od nowa.

Książka nie pozostawia wielu złudzeń humanitarności w ciągłym wyścigu za pieniądzem. Nikomu i niczemu nigdy nie można zaufać.

Ciekawą sprawą jest nietypowa numeracja rozdziałów. Te - w przeciwieństwie do ogólnie przyjętego zwyczaju - przypominają odliczanie, a jednocześnie doskonale zamykają sens książki. Nadaje to spójny i klamrowy charakter.

Na uznanie zasługuje umiejętność autora do czystego przeplatania wątków. Wszystko jest jasne i przejrzyste, ale w pełni dopracowane. Czyta się ją szybko, praktycznie bez oderwania.
Z czystym sumieniem mogę więc polecić tę książkę.


http://perspektywicznie.blogspot.com/2012/07/przekret-doskon...
Dodał:
Dodano: 10 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 451
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Angelika
Wiek: 33 lat
Z nami od: 19 III 2011

Recenzowana książka

Naciągacze



"Roy i Frankie są oszustami, którzy żyją z robienia przekrętów. Roy jest perfekcjonistą, cierpi na nerwicę natręctw, ma obsesję na punkcie czystości i porządku, boi się bliskiego kontaktu z ludżmi. Otwiera się dopiero pod wpływem czternastoletniej córki, odnalezionej po latach. Roy nawiązuje bliski kontakt z Angelą, stopniowo uspokaja się, nabiera radości życia. Jego wspólnik namawia go na ostatni...

Ocena czytelników: 5.16 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0