Chciałabym móc powiedzieć, że książka Javiera Sierry wpadła w moje ręce przypadkowo. Ale po lekturze mam wątpliwości co do słuszności tego stwierdzenia - i każdy, kto przeczytał tę powieść do końca będzie wiedział dokładnie, co mam na myśli.
Jest to pierwsza książka tego autora, na którą trafiłam i prawdę powiedziawszy, mam ogromną ochotę przeczytać kolejne. Błękitna dama to opowieść niezwykle ciekawa i pomimo licznych wątków religijnych, wciągnie nawet tak zdeklarowanego ateistę jak ja - przyciąga barwnymi postaciami, tajemnicami, które odkrywa się wraz z przerzucaniem kolejnych kartek. Umożliwia nam podróż w czasie do XVII-wiecznej Ameryki, gdzie poznajemy konkwistadorów i ich metody ewangelizacji tamtejszych plemion. Fabuła zaskakuje też zadziwiającymi połączeniami, bo w końcu kto spodziewałby się, że... amerykański rząd i Watykan będą współpracować? A jednak. I w powieści Sierry bynajmniej nie brzmi to komicznie, wręcz przeciwnie.
Powieść czyta się szybko, z zapartym tchem, język jest w miarę prosty i przyjemny dla czytelnika. Jeśli chodzi natomiast o treść to stwierdzenie, że nie zmusza do refleksji byłoby kłamstwem.
Zdecydowanie polecam wszystkim tym, którzy chcą oderwać się od otaczającej ich rzeczywistości i przenieść się w świat mistyczny i pełen zagadek.
00
Dodał:ArienneMD Dodano:08 XI 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 250